Właśnie dzisiaj po raz kolejny zderzylem się z międzysezonową rzeczywistością Diablo i powiem szczerze że o ile jestem naprawdę pod wrażeniem jak ta gra jest zrobiona i jak potrafi być grywalna nawet po tak wielu latach od premiery, to utrzymywanie tych międzysezonowych przerw to coś co jest dla mnie po prostu szkodliwe i demotywujące.
Moja postać została zmieniona na niesezonowa i znikł mi tryb przygodowy - gra kazała mi jeszcze raz przejść całą kampanie aby móc jakkolwiek normalnie grać, choć kompletne nie mialem ochoty po raz kolejny jej przechodzic
Grać online niezesonowo mija się z celem da normalnego gracza - ciągle dołączaja się jakieś downy ze bootowanym sprzętem którzy zabijają stwory na 150 szczelnie w 4 minuty mając sami poziom np. 1000 - to jest chore.
Pojawia się nowy patch w którym cześć sprzętów jest zmieniona (jak np oponcza pozyskiwania) a niektóre które powinny być zmieone nie (jak np śmiertelna tragedia czy pas ze skarbca)
Jak w ogóle grać teraz przez te 9 dni do nowego sezonu? Psuć sobie zabawę budowania postaci sezonowej od zera (co i tak będzie trzeba zrobić) i testować nowe rzeczy czy specialnie ich nie używać?
Podsumowując sezon powinien się kończyć w komemcie w którym rozpoczyna się kolejny i to by miało racjonalny sens. A w obecnej formie ani to fajne, ani przyjemne, a tylko flustrujace - przynajmniej dla przeciętnego gracza jak ja, grającego sobie po około 10 godzin w tygodniu maks
Inna gra, inny wydawaca, inna polityka.
Z resztą co to za porównanie? Za mojej młodości były saloniki z automatami do gier. Za każde podejście trzeba było zapłacić. Po zgonie wyskakiwał radosny napis zachęcający do wrzucenia kolejnego żetonu - “CONTINUE ?” i licznik czasu 9 sekund. Ciekawe czy po każdym zgonie w D3 też chciałbyś płacić powiedzmy 2 PLN “… bo tam tak było”.
Moje porównanie jest dość adekwatne, bo i to i to są to obie gry obsługujące sezony i cdpr ( co by o nim nie mówić ) pokazuje że technicznie jest to wykonalne zeby w tym samym czasie kończyć i rozpoczynać sezon wiec blizzard na pewno potrafi to zrobić również, wiec czemu utrzymuje mimo to te idiotyczne przerwy miedzysezonowe jest dla mnie niepojęte;
Twoje porównanie do gier z automatów natomiast jest kompletnie nietrafione - tam sezonów nie było więc cóż to ma do rzeczy?
Nie mniej niezależnie od nietrafnosci Twojego porównania odpowiem Ci i wyrażę swoje osobiste zdanie: gdyby w D3 był jakiś system platnosci w zdeoworozsadkowej wysokości dzięki któremu devsi by zarabiali ale w zamian zawartość gry byłaby ciągle udoskonalanie dużo bardziej niz obenie, wprowadzane byłyby nowe przedmioty w duzo większej ilości, ,nowe postacie, mechaniki i tak dalej (myśle że platny dodatek przebudzenie nekromantow byłby dość dobrym przykładem tego co mam na mysli) to wówczas bardzo ale to bardzo chętnie taki system opłat dodatkowych w grze bym widział
… ale są to całkowicie odmienne gatunki gier z odmiennymi mechanikami - przerwa w D3 służy głównie zaimplementowaniu zmian i poprawy bugów, które zostały wyłapane w PTR, a że Blizardowy team zajmujący się diablo 3 to aż pół osoby to właśnie tyle czasu potrzeba na “skorygowanie cyferek”.
Nawet jakbyś porównał WoW do Black Desert Online (jedno i drugie to MMO z IS) to i tak to są gry z innej ligii. Lepsze byłoby porównanie D3 do PoE bo to równoważne gry … ale i tam jest przerwa między sezonami
… niebawem wszystkie gry Blizza będą w wydaniu na komórki i spełni to wszystkie mokre marzenia graczy z contentem ukrytym za paywallem.
Ogólnie to w ogóle nie przeszkadzała by mi nawet i półrocza przerwa między sezonach gdyby nie dwie rzeczy:
Gdyby gra mnie nie zmuszała do po raz n-ty przejścia kampanii aby odblokować tryb przygodowy przez co nie mogę już na nią patrzeć
Gdyby pozbyto się botów z trybu niesezonowego bo granie z kimś takim dla normalnego gracza to bezsens
Gdyby nie te dwie rzeczy to mi nawet brak sezonu by nie wadzil; jeśli więc przerwy miedzysezonowe MUSZĄ być w grach typu ARPG z pzyczyn technicznych (choć szcze w to wątpię, ale powiedzmy , że nawet jeśli faktycznie tak jest) to wowczas co najmniej te dwie powyższe rzeczy powinny być poprawione żeby tak ta przerwa normalnego graczowi nie doskwierala
Tego nie rozumiem. Niby dlaczego gra tak kazała? Moja postać sezonowa przestała być sezonowa i - jak zawsze - to ja decyduję, czy gram kampanię, czy przygodę. Nikt nikogo nie zmusza do przechodzenia całej fabuły.
No a ja właśnie nie miałem tego komfortu - ukończyłem kampanie postacią sezonowa i normalnie grałem endgame , po czym kiedy sezon się skończył to i tryb przygodowy znikł. A kiedy ukończyłem kampanie to od razu się pojawił jak gdyby nigdy nic już nawet z zoltunem i kostką jak gdyby nigdy nic
