100% winratio talia do bójki

Wczoraj wpadłem na ten pomysł i chcę podzielić się sposobem na 100% farmienie złota.

Bierzcie i jedzcie z tego wszyscy.

Warlock

  1. Mistress of Mixtures
  2. Fire Fly
  3. Kobold Librarian
  4. Imp-losion
  5. Plague of Flames
  6. Power Overwhelming
  • Jak grać?
  1. Talia bez problemu potrafi wypełnić stół do pełna prawie w każdej turze. Zagrywaj małych stronników i wal w twarz.

  2. Za pomocą Plagi, czyścisz stół przeciwnika do zera. Karta kosztuje (1) many, tak jak Twoi stronnicy.

  3. Implozja nie tylko pomaga dobić wrogi stół, ale także respi 2-4 tokenów, za pomocą których Plaga Płomieni jest jeszcze efektywniejsza.

  4. Pani Mikstur leczy Cię za 4 co każde dobrane 6 kart, więc postaraj się jak najmniej używać mocy specjalnej. Od dobierania jest Kobold Bibliotekarz.

  5. Po kilku dobraniach talii od nowa, powinieneś mieć wystarczająco dużo Power Overwhelming, aby zbuffować tokena i wygrać.

Przeciwnik zazwyczaj poddaje się zanim go wykończysz, widząc, że jego stronnicy nie potrafią dożyć następnej tury.

Póki co zagrałem około 40 gier i żadnej nie przegrałem. Jedyny problem to czas, bo jeśli nie uderzasz tokenami w przeciwnika w międzyczasie, to musisz nazbierać ich aż siedem, żeby wygrać.
Cóż, coś za coś. Takie winratio ma swoją cenę.

Powodzenia, aż trafisz na np. wojownika z prowokacjami, maga z obrażeniami z ręki lub czarnoksiężnika z odrzucaniem kart.

Nie mówiąc już o innych taliach, które kontrują lecenie w twarz. Ja mam swoją talię, która takie aggro kontruje.

Przecież tę talię opublikował mkr i wszystkim polecał jak ta bójka była poprzednim razem, jakiś rok czy dwa lata temu.

Ja polecam ten deck ale trzeba szybko klikać :slight_smile:
1xZakręcenie
1×Objekt testowy
1xSłowo mocy tarcza
1xRytuał balsamowania
1xPromieniujący żywiołak
1xGrobowy potwór

Nie wiem kto to jest mkr, ale mój drogi kłamczuszku, “rok czy dwa lata temu” nie istniała taka karta jak Plaga Płomieni, która jest rdzeniem tej talii.

Jedna z lepszych talii: Chochlik malkezara, ogień duszy, sztućcowy golem, kataklizm, pięść Jaraxxusa i duszarium.

Dziękuje dobranoc.

1 polubienie

Zefyrys
Kozakus
Reno
Reno maga
Glif (2 mana odkryj spell)
Sekret 3 po stole

1 polubienie

Jak wiec sobie radzisz grając w haesa bez rad i porad najlepszego tytubera na świecie całym? Masa przedstawianych innowacyjnych talii niewidzianych nigdzie indziej, świetny kontrakt z widzami, elokwencja oraz yntelygenctwo ponad normę. Ot i cały on! Po prostu dżentelmen w każdym jardzie…

Polubienia: 8

Inaczej się go opisać nie da!

Do tego uczy starych polskich przysłów :+1:

2 polubienia

Ja tam lubię się pośmiać i Pobawić kombinuje z różnymi stylami walki wyrzucanie wszystkiego co możliwe na stół jest nudne
To moja propozycja

Kapłan

Krąg uzdrawiania
Gorliwą kapłanka
Światło naru
Zombiak
Auchenajskie widmo
Zefirys

W zależności od potrzeb leczymy siebie lub wroga Zombiaki i stół wysadzamy kręgiem uzdrawiania a kapłanką dobieramy zefirys też widzi negatywne leczenie

Łotr

Zefirys
Reno
Tess
Dziarski gorzelnik - cios w plecy w połączeniu z Sonią
Krok w cień
Oszukać śmierć lub brawurowa ucieczka a najlepiej Sonia

Szukamy zefirysem odpowiednich! kart innej klasy na koniec tess to idzie naprawdę grubo wystarczy jakas obszarówka mrożonka kilku stronników i żaden stół nie przejdzie

Oczywiście że to tak dla fun😈

Nie ma to jak jutjuber i gracz hsa który ma całą kolekcje kart a gra tylko standard biednymi nudnymi deckami popełniając przy tym błędy przy kazdym zagraniu gdzie trzeba użyć troszke wiecej mózgu niż przeciętnie według mnie to on gra na siłę , nie za bardzo mu sprzyja przy takim ograniczonym kontencie , nie powiem jeszcze rok temu przyjemnie sie oglądało areny w jego wykonaniu na przykład ,ale teraz to jakiś żart . Nie żebym był jakimś specem od hsa , ale często zdarza mi się samemu składać i tworzyć decki a przy jego kolekcji mógłby sam coś pokombinować i rozwinąć swoj kanał a nie nagrywac byle się “piniondze” zgadzały bo wytłumaczenie w stylu “nie gram aren bo przegrywam 0:3 bo nie potrafie złożyć decku tylko byle na odpier#!l i trejduje wszystko co popadnie” to zero profesjonalizmu z jego strony to samo sie tyczy grania na wildzie “tam som gupie karty nie bende tam grał” to jest kolejny przykład gracza hearthstone , który na niego narzeka ale nadal w niego gra zamiast po prostu odpuścić mimo wszystko szanuje oczywiście za umiejetnosc pieknej gry na flecie jak i niszczenie krzeseł po pijaku :joy:

Ja tam wolę talie otk druida do tej bójki
Licytator z Gadżetonu
Projekt biologiczny
Żywe korzenie
Pazur
Sus
Orzeźwienie

1 polubienie

Ja tam nie lubię tego typu bójek. Zagrałem mecz na OTK CiachCiach i tyle dla mnie tej bójki.

Jeśli ktoś chciałby fajnie się pobawić przy bójce to polecam taki deck:
Skrzynia Przemytnika
Trogg Bestiarz
Zefrys
Ramkaheńska poskromicielka
Brann Miedziobrody
Interwencyjny kodo

Trzymamy kodo od początku na ręce, buffujemy go, następnie z pomocą branna i poskromicielki zadajemy dużo obrażeń :slight_smile: Zefrys w razie czego do pomocy z kartami przeciwnika.

Nie wiem czy ktoś w necie pochwalił się czymś podobnym, w każdym razie wpadłem na to sam i póki co mam wynik 3-0 (za mało żeby precyzyjnie ocenić deck) ale zapowiada się nieźle :wink:

2 polubienia

No i się skończył fun murloki łotra zabijają w 3 turze :-1: brawo brawo brawo albo trzeba czekać aż obiekt testowy zagra 50 razy zakręcenie i wydaje mi się że to zabiera czas trwania mojej tury? cóż za fascynująca gra zręcznościowa! Blizzard

Najzabawniejsze jest to, że wielu ludzi nie umie grać tego combo. W sensie ma karty, ale używać ich nie potrafi, w efekcie mój kapłan ich pokonuje. Jak na razie nie trafiłem na talię taką, jak moja, choć często trafiałem na kapłanów. Zwykle to byli ci z pasjansem lub kleryczką i wyrównywaniem ataku z życiem.

Często też trafiam na łotra z kicoskoczkiem, ale w niewielu przypadkach ten łotr robi sensowną presję.