Błędy mechaniki HS czy logiki?

Ostatnio sporo gram łotrem i zauważyłem co najmniej 2 błedy (logiczne lub mechaniki) HS.

  1. Flik Skyshiw legenda łotra w okrzyku bojowym niszczy stwora i usuwa WSZYSTKIE jego kopie GDZIEKOLWIEK są. O ile usuwa je zarówno ze stołu, rąk i talii obu graczy to nie usuwa ich z cmentarza (w większości karcianek zabite stwory i zużyte karty trafiają na cmentarz). W przypadku gry przeciwko kapłanowi już wiele razy zdarzało mi się, że stwór którego zabiłem Flikiem wracał na stół po użyciu wskrzeszenia przez kapłana lub psychopompa (wtedy jeszcze dostawał reinkarnację)

  2. Podobny problem występuje jeśli Flikiem zabije jakiegokolwiek stwora posiadającego reanimację.
    Stwór ginie ale pojawia się jego reanimacja z 1 punktem życia.

Jak dla mnie to jakiś błąd: logiczny, mechaniki HS lub zły opis okrzyku bojowego Flika.

1 polubienie

Ani jedno ani drugie. W HSie po prostu nie ma cmentarza i wiele rzeczy na to wskazuje. Po śmierci stronnika karta znika, a gra zapisuje jedynie jaki stronnik zginął. Flik nie działa, bo tej karty/stronnika już po prostu nie ma.

Co do drugiego wypadku wygląda to tak. Przeciwnik ma stronnika, ty zagrywasz Fikim, wskazujesz stronnika i zaczyna robić się stos. Najpierw wskazujesz stronnika, jest on zabijany i jednocześnie z tym usuwane są wszystkie jego kopie, później się uaktywnia jego zdolność i tworzy się kopia z 1 punktem życia. Efekt usunięcia kopi trwa jedynie i w tym samym momencie, kiedy stronnik jest niszczony, dlatego pojawia się kopia z 1 pkt. życia z odrodzenia czy również możesz odkryć zniszczonego stronnika z innej karty :slight_smile:

Brak cmentarza jest dosyć dziwnym rozwiązaniem w karciance, co nie zmienia faktu, że informacja o śmierci stronnika też powinna być kasowana wg. opisu Flika (gdziekolwiek on jest)! Informacja o śmierci stronnika musi zawierać jego nazwę a Flik powinien tą nazwę również usunąć.

Co do stosu to doskonale pamiętam jak on działa (z czasów papierowego MTG) i HS też ma zepsuty stos. Porównaj jak działa stronnik z agonią a jak stronnik z rebornem?
Używając Lorda Godfreya na stole ze stronikami z agonią możliwe jest wyczyszczenie całego stołu ponieważ agonie odpalają co każde tiknięcie obrażeń. Jednak w wypadku stronników z rebornem wszyscy oni zawsze pojawią się na koniec rundy…

2 polubienia

Również jestem zdania, że niektóra kolejność zagrań jest powalona i czasem jest coś z nią nie tak… No na 100% nie ma cmentarza czemu dobitnie dowodzi Big Pryszcz wskrzeszając stronników gdy są na stole… Prywatnym zdaniem uważam, że cmentarz rozwiązałby problem właśnie Big Pryszcza, bo by nie wskrzeszał w kółko tych samych stronników pomimo, że są na stole, bo by była określona pula kart, które zginęły i są na cmentarzu. Jakby taki stronnik został wskrzeszony wylatuje z cmentarza i ląduje na stole.

Śmierć stronnika w HSie bardziej przypomina Medżikowy exile niż cmentarz :slight_smile:

1 polubienie

Zgadzam się w 100% a jeśli chodzi o mechanikę “reborn” to pokaz pseudokreatywności developerów HS, wystarczyło tym stronnikom dać agonię “przywróć na stół z 1 punktem życia” i nie było by takich błędów…

Ale reborna nie można aktywować jako agonia więc jest to coś innego
Nie ma w opisie usuń kartę z calej gry tylko aktualne kopie w talii i na stole!
Zagrajcie sobie yoga dreszcołaka lub tess te karty działają po za prawem ich okrzyk bojowy może być przejęty w trakcie trwania