Karczemna bójka w 15 minut

Ja skopiowałem do talii kartę przyjaciel na wieki i mam w 1 turze stronnika 20\20 z szarżą i prowokacją z tego co grałem to można go kopiować w kółko kapłanką pojedyńczo tym lusterkiem a szamanem hurtowo zatępujesz talię
Mój wynik to 15min i rzeczywiście jest opis ukończ poniżej 30 min???
Nagrody są za 1 h i 40 min
1 Boss ginie w pierwszej turze
kopiowanie w zależności zwykłe nie działa te inne działają np deser bananowy 2 szuki dodatkowo na stół ale kopia na rękę pozwala go zagrać jeszcze raz
Na pewno dodatkowe skile pozwolą zwiększyć skuteczność
Żadnej nagrody za 30 min nie dostałem ale pojawiał się napis jaki będzie twój najlepszy wynik czy coś
Przyjaciel skopiowany do talii zostaje na wieki wiec kombinowane z czymś innym traci sęs i nie ma zabawy każda nowa gra zachowuje go w talii ale restuje do max 20 mój rekord to 37 do końca gry
Tak więc chcecie na czas to zainwestujcie parę gier potem sir płetwin furia wichru i deser bananowy ostatni Boss 3 tura niech ktoś to przebije :weight_lifting_man::smiling_imp::sunglasses:

1 polubienie

Jak działa ta karta przyjaciel na wieki?

Tak jak Wodziciel Cho. Nie wolno go spyłować, a jeśli ktoś tak zrobił to… nie masz serca okrutniku…

2 polubienia

Myślę że wiele osób zdążyło zrobić już podobnie, w zeszłym tygodniu wzięło tego psa do talii i potraktowała go np. zaklęciem Hagaty które zmienia wszystkich stronników w twojej talii na przyjaciela do końca runu. Sam zszedłem lekko poniżej 10 min, ale najlepszy globalny wynik mógł być chociaż 3 minuty lepszy :wink:
To jasne że bossów pokonuje się szybko, nawet ostatniego - jeśli twój pies ma co najmniej 35/35, co nie jest trudne do wykonania, wystarczą dwie tury na ubicie jeźdźca i jedna na głowę. Oczywiście bossy mają lepsze/gorsze rozdania i czasem pozwolą wam wygrać szybko, ale zdarzały się irytujące prowokacje lub zamrażanie kilka razy od jednego przeciwnika - ale przy odpowiedniej ilości prób w końcu osiągnie się doskonałą ilość tur - choć nawet bez niej w tych 10 minutach można się zmieścić, co mi się udało :slight_smile:

2 polubienia

Tak myślę że na szybkim kompie można zrobić to poniżej 10 minut przy dobrym rozdaniu
W sumie dziwny ten licznik powinien liczyć realny czas gry a tu jest po prostu 30 min

Też przed chwilą przeszedłem szamanem w mniej, niż 14 minut, a jakoś wiele się nie spieszyłem. No właśnie nie do końca rozumiem tego przyjaciela na wieki. W sensie jest kilka kwestii, które działają inaczej, niż bym przypuszczał:

  1. Na początku przy pierwszym podejściu startowałem z 1 Przyjacielem na wieki, zmieniłem kilku stronników na jego kopie, a potem w pewnym momencie przegrałem z jednym bossem (ten co się leczy). Jednak przy kolejnym podejściu, nagle miałem na starcie kilku Przyjaciół na wieki… A w dalszych podejściach zawsze grając szamanem dostawałem na start 20 przyjaciół na wieki. Według mnie przy kolejnych podejściach cała talia powinna się zerować.
  2. W ostatnim podejściu wybrałem sztandar dający +1/+1 wszystkim stronnikom. Tylko zagrany Przyjaciel na wieki nie był ani 40/40, ani 20/20, ale 21/21. Zatem dziwne łączenie, bo bonus +1/+1 do pierwszego policzył, a do reszty nie.
  3. Nie wiedzieć czemu, ale czasem gdy zagrałem Przyjaciela na wieki i zaatakowałem, to dobierałem karty na rękę, a innym razem tak się nie działo.

Nie wiem, Blizzardowi ewidentnie odwaliło coś. Pierwsza bójka była przyjemna i bez trudu dało się zrobić czas poniżej tych 40 minut i to każdym ze złoczyńców. Tym razem przeciwnicy są znacznie mocniejsi, potrafią mieć naprawdę irytujące rozdania, zaś osiągnięcie dobrego czasu to przyjęcie ściśle określonej strategii (np. z tym Przyjacielem na wieki w talii szamana) lub celowanie na mocne skarby.

Nie wiem, nie grałem przygody w Uldum, ale czy ci bossowie z bójki, to (poza finalnym) nie są przypadkiem z tamtej przygody?

Edit:
Sprawdziłem, przeciwnicy z tej obecnej, jak i wcześniejszej bójki, to ci sami, co w Uldum.

Jak w opisie przyjaciel na wieki myślę że taka jest idea tej karty by się nie resetować. Od czasu do czasu można na niego trafić wybierając skarby może nie pomyśleli że można go łatwo skopiować. A dobierasz czasem karty bo te 20 kopi znika i kumuluje się więc jak miałeś więcej niż 1 na ręce to dobiera w sumie dzieją się cuda i nie wszystko działa tak jak bym przewidział
Moim zdaniem trudność na czas i wymagania są ok dziwi mnie tylko że zegar tyka na słabszym sprzęcie połowa czasu to wczytywanie

Ok, dzisiaj trochę zauważyłem. Przyjaciel na wieki po prostu zostaje w naszej talii, nie ważne jaką klasę wybierzemy, jeśli grając szamanem zrobiliśmy jego 20 kopii w talii, to potem grając druidem - kapłanem od razu mamy w talii 20 kopii tej karty.

I teraz jeśli mamy na ręce 3x Przyjaciel na wieki, to po zagraniu jednego, dobierzemy 2 karty. Nie wiem czemu (opis tego nie wyjaśnia), ale tak jest. Dodatkowo, jeśli wybraliśmy jako skarb podwójne okrzyki bojowe, to tych kart dobieramy dwa razy więcej. Zatem we wcześniej opisanej sytuacji, przy podwójnych okrzykach dobierzemy nie dwie, a cztery karty.