Przydało by się zmniejszyć koszt tworzenia kart, albo większy wartość pyłu za zniszczenie karty, jest tyle kart czy to z dziczy czy standardu że jako f2p gracz praktycznie nie mam kart które mógłby wykorzystać do stworzenia, tali albo zmniejszyć kosz paczek (gold) czy zwiększyć nagrody za zadania(gold)
Nie mam pojęcia jak reszta f2p graczy sobie radzi z rotacjami tali
Chcą żebyś kupował za Złotówki. Więc nic z kosztem nie zrobią.
1 polubienie
Nowi gracze dostają losowy darmowy deck. Gdy zaczynałem grę takich przywilejów nie było. Osobiście czułbym się pokrzywdzony gdyby nagle nowi gracze nie wydając ani złotówki mieli nagle po pół roku wszystkie karty. Sam zbierałem kolekcję latami… jest to gra kolekcjonerska więc graj kolekcjonuj powoli albo płac i miej większość kart odrazu jaki problem?
Jak we wszystkim…
Nowi klienci są ważniejsi niż Ci co grają od lat.
Toż to nonsens (wymagane 20 znaków)
1 polubienie
W tym problem ze tez gram od kilku lat i mam jąkać lepiankę otk wariora która praktycznie W/L ratio ma może 20%
Może pylowales karty a potem znów je robiłeś 
ogólnie teraz warto trzymać wszystkie karty zwłaszcza te złote po przejściu do dziczy masę pyłu wpada
Gracz FTP ma zawsze pod górkę i musi często decydować czym opłaca mu się grać najbardziej, a nie czym chciałby grać. Z drugiej strony jako FTP mam ze 2-3 metowe talie, na dzień dobry stworzyłem cały set DH (którymi tak narazie nie gram), a dzięki oszczędzaniu i wykorzystywaniu refundu za nerfy mam jeszcze trochę pyłu, żeby w razie czego poszaleć. Nie pyłuję nic z dziczy, ale chyba skuszę się na małe porządki, bo gdzie tam zalega m.in Duskfallen Aviana i Cho’gal czyli karty, które nie mają szans, żeby zagrać w czymkolwiek. Radzę też nie klikać opcji “pyłuj wszystko”, dzięki temu u mnie przy nowym patchu wpadnie sporo pyłku z powtórek, np. mam więcej niż 10 Biegaczy DH, co już daje przynajmniej 400 pyłu, a to tylko commony. Moja rada jest taka: obserwować metę, niszczyć karty tylko w ostateczności gdy pyłu potrzebujesz na konkretne talie, nie craftować wszystkiego co popadnie w szamanie, bo masz akurat na to ochotę :V
Dziwna sprawa, bo moja Narzeczona zaczęła ciut wcześniej ode mnie grać (ok. miesiąc) i pomimo bycia graczem w pełni F2P ma więcej legend ode mnie, a do tego co miesiąc bez problemu wbija wysoką legendę… Tylko, że ona gra przynajmniej 10 aren tygodniowo i zdobywa przeważnie te 100 golda za winy dziennie (ach też chciałbym mieć pracę podczas, której mogę grać w HS-a…). W HS-ie albo płacisz $$$ za karty lub poświęcasz swój czas na granie… Koszt tworzenia i odczarowywania kart nie zmienił się od czasu premiery HS-a, więc wątpię by się teraz zmienił, szczególnie, że jest tyle “ułatwiaczy” teraz… Darmowe talie, brak powtórek, darmowe pakiety, pakiety za rangę, częstsze eventy…
PS. Czy ja jako, że nie kupiłem już nic w HSie od dwóch dodatków i na chwilę obecną nie zamierzam tego zmieniać to mogę już się nazwać graczem FTP?
Nie. Skaziłeś to konto transakcją płatniczą więc nie możesz. FTP to stan umysłu. Nawet jakbyś założył nowe konto bez wydawania kasy to nadal by pozostał niesmak 
3 polubienia
A czy czasem refund nie dziala tak ze dostajesz pył tylko za 2 kopie a reszta normalnie?
Usuwam karty przechodzące do dziczy przy każdej rotacji. Tak sobie radzę xd
Taki jest efekt, gdy dane karty idą do Hali Sław.
Czym innym są nerfy kart, ponieważ po nerfie możesz zniszczyć dane karty za koszt ich stworzenia przez okres 2 tygodni. I nie ważne, czy znerfioną kartę masz jedną, czy sto, każdy egzemplarz możesz zniszczyć za pełną wartość pyłu.