Wygrał ktoś chociaż raz w tym trybie?
Ja mam 0 wygranych i czekam na grę 2-5 minut i zawsze losuje mi “godnego przeciwnika”
System pvp miał być przyjazny a taki nie jest
Jak na razie losuje mi cały czas komputer i mam już kilka przegranych pod rząd bo przeciwnik ma wypasione legendy 
Tak mało graczy gra że do pvp losuje mi co grę komputer?
Jak dla mnie pvp w najemnikach to porażka bo jak by nie kombinować to przeciwnik który ma o wiele mocniejsze karty zawsze wygra
Wygrałem około 4 razy. Mam 1200 ranking. Przy 1000 jest nagroda (monety). Fakt, łatwo nie jest, ale czasem szczęście było po mojej stronie.
Co do dobierania graczy to się trochę dziwię, bo jak nie miałem postaci na 30 poziomie to mój przeciwnik też nie miał. U mnie dobierało dokładnie pode mnie.
Coś to PVP jeszcze leży, widać że ciut za szybko wypuścili ten tryb… U mnie się akurat dobrze ładuje, ale raz dobierze dobrze przeciwnika, a raz nie. No i po kilku meczach wysypuje całego klienta. Na pvp trzeba czekać na poprawki i dopiero wtedy pograć 
Trzeba jednak przyznać, że PVP w Najemnikach działa podobnie do tego w Gwincie jeśli chodzi o nagrody. Dostajesz skrzynkę za wygraną. Potem za dwie, za trzy a następnego dnia to się resetuje i znów skrzynka za 1 wygraną. Oprócz tego skrzynkę za posiadany mmr, który pewnie będzie się resetować na koniec miesiąca. Podoba mi się system wynagrodzeń tylko rozgrywka dziwna
Szkoda, że nie da się zobaczyć całej drabinki nagród, bo niestety jest jeszcze zbugowana.
Jeszcze nie odblokowałem Jakie są tam nagrody takie jak w pojędynkach? Co 5 wygranych walk revers , pakiety?
Nie. Tam są nagrody tylko dla tego trybu, więc monety na rozwój najemników. Nie wiem jakie są dalej, bo odblokowałem tylko za 1000 mmr i kilka skrzynek za wygrane.
Dalej nie wygrałem
Cały czas daje mi komputer który ma wymaksowane postacie na 30 lvlu (widać po ilości HP) więc nawet pierwszej trójki nie jestem w stanie pokonać
Chciałbym spróbować sił w walce z graczami, ale widocznie nikt w to nie gra lub nie ma 0 MMR
nie wiem w czym masz problem? ja sobie codziennie kilka partii gram, tak aby skrzyneczki otworzyć za te powiedzmy 2 wygrane. bez problemu losuje mi przeciwników mniej więcej +/- 1/2 lvl. Pewnie liczona jest suma i na tej podstawie dopieranie następuje. Łącznie mam z 7 wygranych i rank powyżej 2000.
Może sam pakujesz taki skład koło 30 lvl i dlatego masz takiego przeciwnika dobranego?
Wczoraj doszedłem do 4k mmr
dzisiaj 5k
Gry trafiłem pierwszego przeciwnika to potem już poszło z górki po kilkanaście wygranych pod rząd
Jedynie musiałem się przebić przez walki z komputerem bo normalni gracze nie stanowią problemu i często poddają grę po pierwszym rozdaniu
Cariel daje tarcze
Xyrella atak światłości na maga z przeciwnej drużyny
Mistrz ostrzy zabija maga z przeciwnej drużyny
Zazwyczaj po tym przeciwnik poddaje, ewentualnie próbuje walczyć dalej ale jeśli już nie ma magów w drużynie to nie przebije się przez prowokacje i nie zabije mi pierwszej 3
na razie przerwa, wczoraj pykło 4000, dziś 4600 i 3 winy zaliczone. Może wieczorkiem połaszę się na skrzynkę za 4
ja mam odwrotnie, jaki się przez graczy przebiłem to i lecę i lecę z komputerem. I nawet się ciekawiej gra, bo komputer ma bardziej fantazyjne rozkłady
0-3-3
0-5-1
1-4-1
4-2-0
a gracze to nudno, tylko 2-2-2 lub ewentualnie +/- 1
6600 i jedyny minus że tylko po 30 pkt przychodzi, więc tylko kilkadziesiąt walk i będzie może 7500 