Globalny reset rang

ponieważ zawsze tak będzie że będziesz lądował blisko tego co już “ugrałes”, skończyłes mecz na powiedzmy 2458 to na następnych placementach nie skońćzysz jako 3500 tylko góra 2550

to samo jest w drugą stronę, ja np widziałam na yt jak ludzie z grandmastera postanowili zrobić placementy po pijaku, wygali 1, przegrali 9, nadal byli w GM, a grali gorzej ode mnie… ba nawet mieli ten sam wynik w punktach co w poprzednim sezonie, ale “system” nie wyłapał ze ich poziom umiejętnosci spadł.

ew coś ci sie uda zmienic jak nie pograsz klika sezonów, ja miałam sezon przerwy, i w kolejnym wylądowałam nie w 100 różnicy od poprzedniego a 150 XDDD

polemizowałabym

tu akurat sie zgodze, opisałam to wyżej.

dlatego to mnie wpienia
więcej punktów dostnie taka moira która bije i nabije kilka złotych medali niż ja mercy main który tylko leczy i rezuje, wiecej dostanie takie wieprz który moze tez wycisnac kilka medali niz rein który ma tylko złoty czas przy celu i milion zablokowanych obrażeń bo broni team.

generalnie z tego co wiem, mecze są robione tak, by kazda druzyna miała pi razy drzwi 50% szans na wygraną. co nie zmienia faktu ze to nie jest równie 50%

  • jezeli mój team akurat bedzie miał np 50,05% szans na wygraną, dostane mniej punktów, bo wg systemu miałam większą sanse by to wygrać, jak przegram, dostane więcej punktów ujemnych
  • jezeli mój team miał 49,99% szans na wygraną i wygram dostane więcej punktów niż przeciętnie bo “nie powinnam tego wygrać” adekwatnie jak przegram taki mecz dostane mniej ujemnych punktów.

dlaego warto odszukać własny team… a ten system wyszukiwania druzyny też działa czasami kulawo.

1 polubienie

Warto dodać, że system rankingowy prowadzi do tzw. 50/50 win lose. To oznacza, że prawdopodobnie zawsze będziesz miał 50% winów i 50% lose, przynajmniej tego chce gra.
Bardzo często zdarzają się mecze, których nie da się wygrać i mecze, których nie da się przegrać. Tak działa ten system.
Z moich obserwacji wynika, że niektóre gry są loteriadą. Przykładowo możesz w jeden dzień zdobyć 150 pkt rankingowych tylko po to żeby na następny dzień je stracić - to jest to słynne 50/50. A działa to tak:
Dostajesz win streak i w ten dzień masz ez gry, zdobywasz 150 pkt, nie oznacza to wcale, że Twój skill skoczył nagle o to 150 pkt i na następny dzień je tracisz.
Dostajesz lose streak i w ten dzień masz mega trudne gry, tracisz 150 pkt, nie oznacza to wcale, ze Twój skill nagle spadł o to 150 pkt i na następny dzień je zyskujesz.

to mozna podsumować krótko

dobre mecze są dobre
a beznadziejne są beznadziejne

(przypomnijcie sobie kiedy i ile razy mieliscie mega wyrównane mecze, bo to u mnie wyglada tak ze albo nie mam jak podejsc do punktu… albo enemy team nie ma jak podejsc do punktu xD)

Moje wyrównane mecze kończą się remisami i zdarzają się rzadko. :>

Masz rację, ale zależność 50/50 nie zachodzi wówczas gdy grasz w innej randze - co powie Ci każdy smerf, który odwiedza inne dywizje . A to oznacza, że prawdopodobieństwo wygranej jest zależne m.in. od umiejętności - gracz z diamentu bez problemu będzie się piąć w górę w srebrze, złocie, niższej platynie itd. Dlaczego? Bo jego wpływ na grę jest nieproporcjonalnie duży, a przynajmniej większy niż reszty graczy. Mecz może przegrać, ale w 10 z nich jeżeli chce to wykręci więcej niż 5 zwycięstw. System w tym zakresie działa dobrze. Konsekwentnie - gdy jesteś w swojej randze i jesteś ‘przeciętny’ wówczas ani nie ciążysz grupy w dół, ani nie ciągniesz jej specjalnie w górę - dlatego prawdopodobieństwo schodzi się do 50/50. Co więcej - także gracze na zboostowanych kontach na poziomie pojedynczych gier mogą sobie radzić lepiej albo gorzej, ale w dłuższej perspektywie spadają w dół, tak samo jak faktycznie nowi których system premiował na dzień dobry wrzucając ich za wysoko, do rang które ich przerastają.

Dobrze napisane ale jest cos czego system nie przewidzi. Ludzki temperament, podejscie do gry i jak i pojedynczej rozgrywki.

Dostaniesz goscia ktory przegral juz dwa mecze, widzi wybor bohaterow i decyduje sie na trollowanie bo ‘i tak to przegramy’ a czesto ciezko go przekonac do zmiany nawet jesli daje sie rade z trolem. Duma nie pozwala czy cos.

O ile system dziala dobrze w dol tak w gore moze byc ciężko aczkolwiek spadlem z 3650 az do 3150 to dalem rade odbic sie do jakies 3400 ale potem braklo mi czasu.

Tak wiec no… O ile mmr konta drastycznie sie rozni od tego co potrafisz to gra sie latwo bo zapewne sa widełki zeby system nie szalał ale jesli starasz sie przeskoczyc z jednej dywizji na wyzsza to mozna sie wkurzyc

Czekajcie… globalny reset rang miałby przeszkodzić smurfom? Jak? Przecież to jest coś czego każdy smurf chce. Kiedy jesteś smurfem(i tu mam na myśli definicja smurfa, kolesia który z premedytacją gra na randze niższej niż swoja) to najtrudniejszym zadaniem jest utrzymanie niskiej rangii. To jest męczące i zajmuje mnóstwo czasu bo gra chce cię umieścić wyżej i musisz napracować się by grać pare rozgrywek na “silverowo” by odrobić zysk z jednego meczu.
Globalny reset sprawiłby, że za darmo mogliby po 10 meczach wejść do tej rangii którą chcą zamiast męczyć się straszliwie mecz za meczem.

Oprócz tego reset rang to byłoby koszmarne 10 meczy dla wszystkich supportów i tanków z wyższych rang, którzy dostawaliby graczy zupełnie nie rozumiejących rozgrywki na ich poziomie i nie potrafiliby się dostosować do ich agresji. Po czasie wszystko wróciłoby do stanu pierwotnego.

a myslisz ze teraz to tak nie wygląda? wchodzisz na placemanty i masz team składający sie z samych 25lvl którzy nie uciekają od ulta dvy i nie wiedzą gdzie są apteczki, plus ludzi którzy trolują, innych ludzi którzy specjalnie przegrywają mecze…

poza tym nie wiem jak reszta społeczeństwa ale ja nie spotkałam sie z tym rodzajem smurfa który specjalnie przegrywa tylko raczej z tym rodzajem smurfa kóry chwali sie ze jest smurfem i zamiata sam 6 osob w enemy teamie a potem pisze na czacie “ahahah jestem smurfem klęckacie przede mną, ja was wszysich zabije”

Panie Rachitynowy, prosze nie krytykować. Przecież to chyba oczywiste że: poniedziałek - przegrywam bo smerfy u mnie
wtorek - przegrywam bo smerfy w drugim teamie
środa - mam w teamie ludzi bez skillu
czwartek - system celowo mnie sabotuje
piątek - przegrywam bo balans leży
sobota - może i mam DC co chwila, ale to chyba nie moja wina i system który /mnie sabotuje jednak powinien mnie rozumieć
niedziela - dzień święty, odpoczywamy bo DC dało mi bana - wiadomo, system jest przeciwko mnie .

ps. jakby coś nie pasowało to podmień na : nowych graczy, one tricki albo boostowanych :slight_smile:

2 polubienia

Heh, te 25 lvl co nie uciekają od ulta divy i giną cały czas to smurfy często co właśnie throwują mecz ale tak “wiarygodnie” by wyglądało, że są nubkami co nie znają gry przeciez mam niski level to ja nie wiem jak się gra, mua
Można wiarygodnie throwołać, nie daje to tak dobrych rezultatów jak poprostu throwowanie jawne ale za to nikt cię nie obwinia. Najlepiej brać offheala lub offtanka i być bardzo miłym w czacie jednocześnie robiąc wszystko co się da źle(speed boost gdy masz healować, ult gdy nie trzeba, nie trafiać niczego strzelając idealnie obok itd). 100% newykrywalne i do tego endorsmenty na jakimś 3 poziomie jako bonus.
I jak uda się osiągnąć docelową rangę to spotykasz kolesia co zabija 6ciu i śmieje się wam w oczy.

Znaczy powiem szczerze, jestem za resetem rang. Sam mam pare kont które miały mi służyć do różnych ról ale jakoś za bardzo flexuje(taka mentalność). Więc w sumie chętnie wyłącze mózg i pozwiedzam sobie rangii. Jedyna taka okazja, nawet ja się skuszę :smiley:

Co do problemu rangii i smurfów. Smurf może sprawić, że przegrasz 1, 2 czy 3 rozgrywki. Ale przy 10+ to już się uruchamia statystyka. Statystycznie nieważne jacy są twoi teammate’ci bo każdy będzie statystycznie taki sam.
Jeśli średnio każdy gracz zasługuje na swoją rangę, a ty na rangę wyżej to czysto matematycznie siła obu teamów jest taka:
przeciwny team: 6xRangabazowa = SiłaPrzeciwnika
twój team: 5xRangaBazowa+1xRangaNaKtórąZasługujesz = SiłaPrzeciwnika + (RangaNaKtórąZasługujesz - RangaBazowa)

Więc cała różnica wynika z tego (RangaNaKtórąZasługujesz - RangaBazowa)
Jeśli jesteś statystycznie lepszy od poziomu na którym grasz to prędzej czy później wzniesiesz się bo zwiększasz szansę twojej drużyny na wygraną. Jeśli gorszy to spadniesz bo ją zmniejszasz. Jeśli jesteś równy to masz winratio 50%.

NIE MA INNEJ OPCJI. Albo jest. Ktoś z blizzarda zaznaczył twoje konto i wpisał “Ten koleś/kolesiówa ma dostawać zawsze gorszych sojuszników”. Zaaplikujcie w takim razie do supportu by taki przełącznik wam odłączyli. Proste.

I jeśli ktoś z was nadal twierdzi, że nie da się wyjść wyżej to odnajdźcie mnie na jakimś discordzie, dajcie passy do konta i wam kurna tę rangę wyżej wbiję jeśli jest ona poniżej diamentu. Tak samo jak master by wbił każdą poniżej mastera. I gm poniżej gma. Bo jak ktoś zasługuje to ją prędzej czy później wbije.

(to ostatnie to żart majacy uwypuklić mój argument tylko, boosting i account sharing jest wbrew zasadą gier blizzarda)

1 polubienie

Sam reset rang nic nie da poniewaz system dobierania graczy do druzyny jest tak bardzo broken, ze przestalem grac w te gre. Gralem od poczatku tej gry, i w jakims tam sezonie z rzedu stwierdzilem, ze cos nie gra i to mocno z ta mechanika. W CSie mam globala i uwazam sie za skilowego zawodnika ale w Overwatchu sam meczu nie wygrasz ale byl taki poczatek sezonu gdzie zrobilem 9 winow i remis gdzie w kazdym meczu mialem goldy i myslalem, ze dostane range gdzies kolo 4000 a przyznano mi gorasza niz w poprzednim sezonie, jakies 2300.cos tam. W kazdym meczu robie zlota albo srebra. Moj rekord to 70% obrazen calej druzyny, uwazam sie za dobrego gracza ale co z tego skoro gram solo i solo nie zajdziesz nigdzie poniewaz co kazdy wygrany mecz dobiera Ci coraz gorszych teammatow. Uwazam, ze jest to strasznie niesprawiedliwe i powinno to dzialac inaczej

złoty szpadel…

lub cytując lokalnego MVP

“Stary temat” to by byl gdyby mechanika zostala zmieniona, poprawiona ale z tego co sie orientuje nic z tym nie zostalo zrobione i dziala jak dzialalo od samego poczatku. Uwazam, ze wielu skillowych graczy ktorzy poutykali w niskich rangach powinno o tym krzyczec i domagac sie zmiany systemu rankupowego. Uwazam, ze ludzie ktorzy graja healerami, tankami czy dpsami poza wygrana czy przegrana ich indywidualny wklad w gre powinnien byc oceniany. Np dodatkowe punkty za zagranie meczu, pochwaly, za zlote medale. Takze nawet jak grasz healerem i masz zloto w leczeniu i inne supportowe rzeczy powinno byc to punktowane. Mozna na wiele sposobow to zbalansowac, a Blizz nic z tym nie robi:)

Kto jest “skillowy” i nie może wyjść ? Daj namiary pomogę mu :smile: Wielu jest takich “dobrych” i siedzą w goldzie ale jakoś innym się udaje .

Helo there…

a podobno zresztą SR sie resetuje po 5 niegranych sezonach bo nie ma system z czego brać danych xD

Ale Ja sie nie domagam restetu tylko zmiany dzialania mechaniki tego tworu. Co mi po resecie jak mechanika dzialania jest do d… Wbije po resecie znowu jakas tam range i znowu bede sie w okol niej bujal przez kolejne sezony.

marzenie sciętej głowy, mają teraz co robić, nie będą naprawiac systemów które leżą od bety