System raportowania jest zbyt mało rygorystyczny jeżeli chodzi o społeczność

Moim zdaniem Blizzard jest trochę zbyt łagodny dla społeczności. To znaczy… Czasami jest nawet zbyt agresywny banując za wzięcie jakiejś kontrowersyjnej postaci (takich jak Torb, Sombra itp) ale przeważnie działa to w drugą stronę o czym mało kto mówi (bo być może tylko mi to przeszkadza). Na przykład ostatnio wybrałem sobie Farę na qp ponieważ dopiero ostatnio się do niej jakoś bardziej przekonałem i oczywiście jako iż mam niewiele godzin na tej postaci w porównaniu do innych bohaterów to wiadomo że nie będę grał jakoś mistrzowsko. W przeciwnej drużynie był sam pan szatan, pan piekła, król demonów czyli Doomfist… No… graliśmy na Hanamurze więc nie miałem jakoś sporo miejsca żeby sobie polatać i w dodatku do tego dochodzi fakt że jeszcze nie do końca umiem korzystać z zestawu umiejętności Fary w ciasnych pomieszczeniach (Z lewej strony drugiego punktu na Hanamurze jest taki malutki pokoik z jedną, dużą apteczką choć wiadomo że walka rozgrywała się na całej mapie) i to że umiejętności pana piekieł, lorda szatana i tak dalej są idealnie przystosowane do walki na ciasnych mapach i potrafi skakać dość wysoko spowodowały że czasami wygrywałem ja, czasami wygrywał i on. Oczywiście jak wygrywałem ja to nic nie pisałem na czacie i po prostu grałem dalej ale jeżeli wygrywał on to za każdym razem musiał napisać coś w stylu “Haha, Phara n00b xdddddddd” a cały mecz skwitował zdaniem “Phara expert xDDDDDDDDDDDD”. W tym momencie zupełnie straciłem radość z grania i do testowania postaci których nie ogarniam. Tacy One tricki (One trickowie? xd) nie mają takich problemów i nawet raz przez moment do głowy wpadł mi okropny pomysł żeby założyć sobie smerfowe konto na którym bym testował postacie którymi nie gram za często. To samo uczucie mam gdy przegramy jakiś mecz i ktoś napisze coś w stylu “noob team” i szybko wyjdzie z meczu bo dopóki nie ma się kogoś na liście znajomych to nie można wysyłać wiadomości prywatnych. Wiadomo że to są pierdoły i takimi ludźmi nie należy się przejmować a dla niektórych to drobiazg ale mam wrażenie że gdy odpalamy mecz po takiej sytuacji to gramy głównie dla wygranej a nie dla zabawy bo boimy się że ktoś napiszę na czacie coś niemiłego jeżeli popełnimy jakiś błąd. To nie jest tak że gdy ktoś mnie nazwie noobem to zacznę płakać i popadnę w depresję ale tworzy to toksyczną atmosferę. Dlaczego ci ludzie nie są w żaden sposób karani (nie chodzi mi tu o porady o na przykład zmianie postaci, taktyki itp ale o komentarze które są tylko i wyłącznie toksyczne)? Oczywiście nie chodzi mi tu o bana za napisanie “ez” na czacie po wygranej ale ich tekst mógłby zostać przeinaczony jak w przypadku przekleństw (czy tam Blizzard przeinacza tymi upokarzającymi tekstami). Dla ludzi którzy piszą “u suck” albo “noob team” mogłyby być jakieś ograniczenie do levelowania (powiedzmy minus 75% przy kolejnych pięciu grach albo przymus wybrania tanka albo supporta w trybach innych niż rankedy przez parę meczów). Ogólnie Blizzard banuje za toksyczność tylko wtedy jeżeli w zgłoszonym zdaniu będzie co najmniej jedno przekleństwo.

1 polubienie

Quick matche to z reguły gry na luzie, więc nie ma się co spinać jeśli się przegra (tak jak w przypadku rankedów), więc graj sobie spokojnie i nie martw się. A takich ludzi najzwyczajniej w świecie mutuj. Ja często się wkurzałem i odpisywałem takim typom, ale w końcu oświecenie do mnie dotarło i zacząłem mutować takich ludzi, od razu gdy jakiś tekst wyskoczył to mute. I grałem dalej, bez żadnych nerwów :slight_smile:

Też tak robię ale to bywa naprawdę demotywujące kiedy ktoś coś takiego napisze. Moim zdaniem Blizzard powinien coś z tym zrobić bo przez takie teksty robi się jakaś niemiła atmosfera w grze.

Czasami jest nawet zbyt agresywny banując za wzięcie jakiejś kontrowersyjnej postaci >

Za samo granie Torbjornem zgarnąłem już z 5 banów, także wiesz :smiley: Nawet nie mainowanie, czy onetrickowanie, po prostu granie nim od czasu do czasu na full tryhardzie.

A tylko spróbuj mieć gorszy dzień na rankedzie, nie mówiąc już o graniu Torbem, czy Symmetrą…

Możesz dawać z siebie wszystko, możesz ignorować toksycznych ludzi, którzy życzą Ci “źle”, a i tak dostaniesz bana za darmo, tak już działa Blizzard. Ciesz się, że przynajmniej grasz QP to być może, jeśli będziesz siedzieć cicho jak myszka i będziesz się dawać poniżać innym, to może wielki młot NIEsprawiedliwości Blizzarda cię ominie…

1 polubienie

Za mało rygorystyczny? HAHA Bany lecą za byle co. Nawet bezpodstawnie. Ludzie dostają bana za “nie umiesz healować, grać, słaby jesteś, cancer”. 0 przekleństw. Wiem z doświadczenia ;p Toksycznie jest nawet “nie wiesz, jak nim grać. To nie throwuj meczu, weź coś łatwiejszego”.

Napisałem o tym we wpisie.

Napisałeś, że za MAŁO rygorystyczny. Już jest patologia z tym. A ty jeszcze narzekasz, ze NIE banuje. A banuje jak leci. Ja dostaje codziennie 3 informacje, że ktoś został ukarany.

ale juz ci co throwują i krzycząze jestem “slavic shit, i fk ur mother” to banów nie dostają (a reortuje, nie dostaje powiadomień)

1 polubienie

można sobie wyłączyć chat tekstowy. Ot, koniec problemu. Jeśli słowa tak ranią to można akurat w tej grze całkowicie ich uniknąć.

to nie jest rozwiązanie

ja kogoś zablokuje a ta osoba NADAL będzie toksyczna, NADAL będzie robiła innym przykre rzeczy.

jak widzisz ze kogoś biją na ulicy to nie zamykasz oczu, nie odwracasz sie plecami, tylko dzwonisz pod 112!

Słowa to słowa. W przeciwieństwie do buta na twarzy nie mają żadnego wpływu na ciebie o ile nie pozwolisz na to. Albo możesz agonizować się do każdego losowego ciągu znaczków na czacie albo możesz potraktować to jak nic.
Największymi kontrybutorami do kultury toksyczności są ci co się nią przejmują. Nikt nie wspiera trolli jak ci co dają się trollować. Największym paliwem toksyczności są ci co epatują ją, ci co protestują ze znakami, danteizują wspomnienia z jakieś losowej gierki.
Nie jest już dość, że pozwolono debilom przywłaszczyć sobie już żabę i okejkę w sposób tak głupi jak to tylko możliwe? Co kolejne? GG EZ jako symbol nacjonalistów?
Przestańcie uprawiać tę martyrologię i zacznijcie nabierać dystansu.

Debilów się traktuje tak jak na to zasługują, zwłaszcza w ow gdzie poprostu spotkasz kolejnego za parę meczy

PS: Co innego, że ow powinno mieć nieskończoną listę avoidów i taką co się nie przedawnia. Wtedy ty decydujesz z kim nie chcesz grać i masz pewność, że z danym graczem nie zgrasz(no kontem, bo może mieć smurfa). I nie musisz się tłumaczyć nikomu, że jest toksyczny, źle gra, albo poprostu masz takie wydzimisie.

1 polubienie

oooo mocno sie z tobą będę kłócic… słowa mogą zranić drugą osobę tak samo jak nie mocniej niż taki kopniak w brzuch. ktoś cię kopnie masz siniaka, ktoś ci powie ze jesteś szmatą, noobem, że nie widział gorszego gracza od ciebie, że r**ał się z twoją matką… te słowa będą w twojej podświadomości do ciebie wracać, nawet nie będziesz o tym wiedział.

ale zasadniczo nie wiem, po co pisałam ten mały wywód, skoro ja mam ostre wrażenie ze twój post to czysty troling. A jeżeli nie, to jesteś po prostu nie powazny

1 polubienie

Co to za tok rozumowania? xd Jedni potrafią uśmiechać się jeśli naplujesz im w twarz bo to go przecież nie rani a na innych innych działa to jeżeli powiesz mu noob. Sam zwykle wtedy zupełnie tracę humor bo mam wrażenie że cały czasz mnie kontrolują i wytkną mi nawet najmniejszy błąd. To jest główny powód dlaczego rzadko kiedy wybieram dpsa. Po prostu nie mam już sił i zamiast się dobrze bawić i trenować swojego ulubionego bohatera to wybieram jakiegoś Lucio czy Łaskę bo zależy mi tylko na wygranej drużyny i takich ludzi jak ja jest masa. Przez takie podejście kiedy ostatnio wybrałem Sombrę (mojego maina) którą nie grałem od jakiegoś miesiąca właściwie całkowicie nie wiedziałem co mam robić.

W takim razie jak ty skończysz z tym swoim butem na twarzy to też się po prostu umyj i zapomnij o sprawie xd

Co ty za chore teorie wymyślasz? Napisałem tylko że takie coś psuje dobrą atmosferę i jedynym celem tego jest upokorzenie innych graczy. Skoro Blizzard zamienia przekleństwa w inne wiadomości na czacie to dlaczego do takiego czegoś Blizzard nie ma nic? Zwłaszcza że przekleństwa nie przeważnie nie mają na celu nikogo urazić.

Co do tego ma dystans do siebie? W swoim własnym komentarzu napisałeś że to są idioci i ich zdanie nie jest ważne…

Matchmaking już teraz kuleje tak mocno że nie chcę sobie nawet wyobrażać tego gdyby takie coś istniało.

Po tym jak ostatnio jakiś katolik chciał mnie nawrócić pod filmem Youtubera jestem nawet w stanie uwierzyć że to nie jest troll x3.

serio dla bezpieczeństwa oflagowałam ten post… chociaz nie wiem czy ktoś zwróci na to uwagę bo co coś flaguje to nic sie nie dzieje, a ostatnio jakiś niebieski ktosiek edytował mój post bo nazwałam kogoś dzbanem :V zero poczucia humoru

Co dokładnie oflagowałaś? Chodzi ci o jego odpowiedz czy cały post? Bo ja się zalogowałem to zobaczyłem że Blizz edytował nazwę tego wpisu. Wcześniej było "

Blizzard jest zbyt mało rygorystyczny jeżeli chodzi o społeczność"

A teraz jest

" System raportowania jest zbyt mało rygorystyczny jeżeli chodzi o społeczność".

W regulaminie jest wspomniane żeby nie dodawać clickbaitowych tytułów w stronę Blizzarda ale to chyba nie było aż takie chamskie, prawda? Chodzi im o zły PR czy co? xD

O ile zakład że zaraz przyjdzie nasz przedmówca i powie że mówiliśmy że słowa ranią mocniej niż czyny i oskarży cię o hipokryzję? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Na co ci zmienili? Niemiły człowiek? Pacan? Huncwot?

To chyba o mnie chodziło… xd

TAK TO O CIEBIE CHODZIŁO! nazwałam cie dzbanem bo masz prywatny profil (obraziło cię to jakoś? :smiley: dla mnie okreslenie dzban jest raczej zabawne niż obrażające… [jak cię obraziło to sorrryyyyyyy ])

i nie, po prostu wymazali mi tego dzbana i tyle… xD

Lubię słowo dzban. Sam go używam bo uważam że powinno trafić do słowników w taki sposób w jaki używa go młodzież (Jak to piszę to się jak dziadek czuję). Ale okej, w to mogło być dla kogoś w jakiś sposób obrazliwe natomiast nadal nie rozumiem tego że zmienili nazwę mojego wpisu.

1 polubienie

cenzury czasem nie zrozumiesz i ja też jej nie rozumiem…

chociaż ci powiem ze tutaj jeszcze jest lajtowo (bo mało kiedy wchodzi tu ktoś niebieski), ale pamiętam jak grałam w umierające MMO, naprawić bugów nie potrafili, ale posługiwać nie nożyczkami na forum to jak najbardziej :smiley:

a co do dzbana wracająć na chwile, ja juz serio sie czuej staro niekiedy nie rozumiem co gadajądo mnie ludzie 5 lat młodsi odemnie… ale Dzban-młodzieżowe słowo roku z tego co wiem- podbiło moje małe mroczne serduszko <3

1 polubienie

A nie powinny. Szkodzisz samej sobie. Dajesz broń temu kto cię obraził. Nie mówię, że zawsze jest to łatwe, są ludzie na których ci zależy, którzy są częścią twojego życia. Ale tu mówimy o losowych dupkach z internetu, którzy zaślinieni w piwnicy wciskają X trzydzieści razy i wrzeszczą na monitor. Naprawdę są takimi autorytetami by wpływać na twoje samopoczucie?

Nie jest. Naprawdę stwierdzenie, że słowa mają taką moc jaką sam im nadajesz jest szokujące i trollowe? Nigdy nie słyszeliście takiego stwierdzenia? Kto nauczył was, że to co myślą inni jest najważniejsze? I to są całkowicie losowi ludzie z internetu. To nie tak, że ich opinia jest ważna. Nie tak, że wpływa na waszą karierę czy związek.

Szczerze mówiąc miałem na myśli dystansu do gry i społeczności by takie rzeczy poprostu wydawały się dalekim szmerkiem, nie do siebie,
ale po tej wypowiedzi:

To tak, nabierz dystansu do siebie. Jeśli to, że ktoś POTENCJALNIE cię ocenia powoduje takie katusze to tak, nabierz dystansu do siebie, bo np w pracy ktoś będzie cię oceniał, w relacjach z ludźmi ktoś będzie cię oceniał i do tego trzeba się przyzwyczaić i zrozumieć, że to jak cię widzi świat nie zmienia kim jesteś dla siebie.

Odnoszę się do zbanowania znaczku żabki i okejki. Jak chcesz mogę przybliżyć tę sprawę dokładniej bo rzeczywiście może nie wszyscy słyszeli tę historię. Chciałbym powiedzieć, że hiperbolizuję, ale niestety nie.

Ostatecznie tak. Ale szkoda cielesna nadal jest przestępstwem. Ale nie znaczy, że należy siedzieć zastraszonym w domu i bać się każdego kto do ciebie podchodzi.

[quote=“Ěpēŕ-2446, post:13, topic:3894”]
Matchmaking już teraz kuleje tak mocno że nie chcę sobie nawet wyobrażać tego gdyby takie coś istniało.

Obowiązkiem katolika jest próba nawrócenia(większość wiara ma tak samo). Nie zrobił ci krzywdy, w twoich oczach się wygłupił… ale zbrodni nie popełnił.

Chciałbym usłyszeć tok rozumowania który doprowadził do tego? Jakie jest twoje uzasadnienie? Co cię motywuje? W jaki sposób moja wypowiedź naraziła to bezpieczeństwo ?

Patrząc na poprzedni cytat… o tempora, o mores
Ktoś tu coś mówił o hipokryzji?

2 polubienia

nawet nie chce mi sie odpowiadać… Eper, chodź na piwo

2 polubienia