Diablo 4 - nie wskrzesisz upadłego przyzwańca

Dzień dobry.
Kupiłem Diablo 4 przedpremierowo i był to najgorszy zakup w ciągu ostatnich 10 lat. Patrząc na pomysły zastosowane w Diablo Immortal, miałem nadzieję, że D4 nie będzie jedynie kopią D3. I nie DI to nie jest świetna gra ale to w końcu COŚ NOWEGO. Obecnie zapowiadane są super zmiany i super nowości. Przepowiem wam przyszłość, ściągnięcie 10% tych którzy odeszli na kilka dni. Co ma zmienić dodawanie nowych sezonów? Czy myślicie że ludzie uwielbiają w kółko wbijać od nowa poziomy i w kółko bić nowe-stare bosy? To był powód dla którego przestałem grać w D3 i robicie TO SAMO!
Po pierwsze to zdecydujcie czy to gra CoRPG czy MMORPG. Jeśli MMORPG to gdzie jest aspekt socjalny? Gdzie są prawdziwe klany z bonusami, eventami współzawodnictwem?
Czemu nie poszliście drogą Diablo Immortal? Wystarczy zrobić ranking klanów z bonusami klanowymi z poziomami klanów z kontentem dedykowanym właśnie większym poziomem tych klanów. Gdzie jest PVP? Jaki jest sens PVP w D4 obecnie?
Czemu pudrujecie truposza?
Reasumując:

  1. Rozubdowa klanów - poziomy, rankingi, bonusy, wojny klanowe
  2. Rozbudowa i rework PVP - nagrody za punkty, rankingi, zawody, arenki PvPvE
  3. Player market - możliwość handlu z innymi graczami