Nowa aktualizacja zepsuła stabilne działanie Diablo 3

Ten sezon 27, a dokładnie aktualizacja, to jakaś tragedia jest. Żeby gra tak lagowała, to ja nie wiem. Od 4 lat gram w Diablo 3 i nigdy nie miałem lagów, poza tymi drobnymi związanymi z Internetem. Po trzech miesiącach wróciłem do gry, bo ogrywałem Immortal, i okazało się, że wraz nowym sezonem, coś się posypało. Ja nie wiem, co to ten Blizzard takie wpadki ostatnio zalicza? Pół biedy, że nie laguje się cały czas, więc da się grać, ale to tak nie powinno być.

I nie jest to żadnym razie wina komputera, bo mam ten sam, ale nie tylko to. Gram w Diablo 2 Resurected i tam nie ma lagów, Nic, i to przy 8 Gb RAM pamięci. Świetnie zrobiona gra, że na laptopie bez problemu chodzi, a miałem obawy przed kupnem. Tylko wentylator muszę sobie wymienić. A tu żeby tak ni stąd ni z owąd rozpieprzyć Diablo 3. I to ja nie wiem, co to jest. Wychodzę z gry i jeszcze mi przez chwilę komputer wolno chodzi, opóźniony czas reakcji na zamykanie aplikacji Battlenetu. Najwyraźniej nowa aktualizacja D3 musiała spowodować jakieś przeciążenie systemowe w grze. Może obecność nowej mechaniki, czyli tych całym tygli. Nie wiem, w każdym razie Blizzard powinien to naprawić.