W Diablo 4 nie dość, że masz porę nocy i dnia, to pogoda też będzie zmienna, z resztą ponoć zależności pogodowe mają mieć wpływ na walkę.
W Diablo 3 sypie legendami jedno za drugim, więc nie wiem jak mają jeszcze “lepiej” lecieć… w Diablo 2 jakość wypadanych itemów głównie zależała od poziomu trudności na jakim grałeś i z jakimi przeciwnikami walczyłeś, bo byli przeciwnicy jacy drop rate mieli większy a inny mniejszy. Uważam, że coś takiego nie powinno wracać w tej formie co w D2 ponieważ była to trochę dziwna sytuacja, gdzie dropiliśmy tej najmocniejszy ekwipunek na poziomie trudności i przeciwnikach na których ten ekwipunek miałbyć przeznaczony. To było dość dziwne rozwiązanie które bardzo utrudniało farmę. Sam drop w D2 był stosunkowo rzadki i mogłeś farmić takiego mefa na hellu przez 12h i nic Ci nie wypadnie sensownego i wypadałoby jednak, aby ten poświęcany czas był jednak jakoś częściej wynagradzany. Więc drop nie może być taki jak w D3, ale też nie taki jak w D2 - tu trzeba znaleźć odpowiedni balans, by farma itemów była satysfakcjonująca i ekscytująca.
W Diablo jest wiele do opowiedzenia zarówno z przeszłości jak i przyszłych wydarzeń. To uniwersum zostało tak rozbudowane, że możliwości kreowania fabuły jest sporo. Ciekawym jest, że ponoć fabuła w D4 ma być nieliniowa, co by znaczyło, że jest więcej zakończeń i możliwości poprowadzenia wątku fabularnego. Kto czytał Wojnę Grzechu wie jakie były relacje między Lilith a Inariusem i wygląda na to, że historia głównie skupi się na nich w tej części, ale też trzeba mieć na uwadze, że nie wiemy tak naprawdę co się stało z mroczną trójcą, bo zakończenie trójki zwiastowało, że powrócą…
Warto też mieć na uwadze, że kiedyś Blizzard może nas cofnąć w przeszłość, do pierwszej walki horadrimów z mrczoną trójcą gdy uwięzili ich w kamieniach dusz, taką historię też możemy kiedyś zobaczyć.
Diablo to jedna z najważniejszych marek Blizzarda. To nie WoW czy Overwatch się najlepiej sprzedał w ostatnich latach, tylko właśnie Diablo 3 i kwestia jest też taka, że D3 nie posiadało mikrotransakcji (po zamknięciu AH) więc te się teraz pojawią i Diablo 4 będzie prawdopodobnie jeszcze bardziej dochodowe. Najważniejsze będzie jak Diablo 4 się przyjmie, bo to będzie najważniejsze pytanie wobec długowieczności tej gry i ewentualnych rozważań kiedyś nad Diablo V
Ja wierzę, że twórcy zrobią dobry produkt jaki zapewni nam zabawę na lata a też da mnóstwo czasu Blizzardowi na ewentualne tworzenie Diablo V… No ale to melodia przyszłości, teraz na tapecie jest Diablo 4 i cieszy fakt, że streamerzy typu Quinn69 i reszta wyjadaczy rpg’gowych hack and slashy przykładają się do feedbacku, swoich sugestiach i rozważaniach a sami twórcy D4 nie ukrywają, że inspirują się obecnie takimi grami jak Last Epoch, Lost Ark czy Path of Exile co zwiastuje, że zależy im na tym, by zrobić tym razem dopracowany produkt.
To co mnie martwi to konsole i chęć zrobienia crossplayu tak by gracze konsolowi mogli grać z PC’towymi na tych samych serwerach, bo wiadomo do czego to prowadzi… Gra będzie robiona mocno z zamysłem konsolowym a co za tym idzie UPROSZCZENIA i tego nikt nie chce, wolę by Blizzard zrobił wersję na konsole i wersję na PC jakie będą się różnić od siebie, w dupie mam crossplay, nie potrzebuje grać z konsolowcami, chcę produkt jaki będzie głównie dostosowany pod PC’ty, bo do tej pory nic dobrego nie wyszło z takich eksperymentów.