Sezon 22 - wrażenia?

1234567899876543211920

Ja może nie jestem w topce ale GR 108 nekromantą w 1. tydzień bez jakiś rewelacyjnych moim zdaniem, przedmiotów i bez zgonu.Już trudniej jest wykonać zadania sezonowe niż piać się w górę w GR-ach.Takie jeszcze moje odczucie: te cienie dużo dają,potrafią szybko wyzerować mapę,szczególnie jak niedaleko siebie są 2 kapliczki to mamy 2 cienie + postać

Słusznie prawisz… :slight_smile: Szkoda, że są nieprzewidywalne (wpływu na rozmieszczenie kapliczek gracz nie ma żadnego) i że nie przechodzą do następnej lokalizacji. Teraz mam wrażenie, że kapliczki są specjalnie lokowane blisko przejścia. :slight_smile:
I faktem jest, że gra się dość łatwo. Dlatego uruchamiam drugą postać sezonową.

Tak,brak przechodzenia cieni do następnej lokacji w GR to minus.Ponadto kapliczkę zaraz przy wejściu na następną lokację uznaję za taki mały “trolling” ze strony Blizza

1 polubienie

Sezon jest zdecydowanie overpowered. Nie wiem czemu to ma służyć. Sam uczestniczę dopiero od tego piątku (czyli tydzień po oficjalnym starcie), Kolega mnie bardzo ładnie poprosił abym z nim pobiegał. Po półtora dniu 119 (solo) usiadła bez specjalnej łaski. W przypadku nekro z włócznią czwarty slot w kostce daje około 20 tierów do góry (na tier +15% wzrostu dmg, średnio). Wg mnie to kompletny nonsens. Sezon się skończy i znowu będzie lament :slight_smile:
Jestem na ukończeniu Strażnika i najprawdopodobniej zakończę tę nierówną walkę. To nie jest D3, to jest zabawa w stylu “jak zrobić żeby się w ogóle nie narobić” .

Jeżeli komuś zależy aby na NS dobić się do jakiś 7000 para, to moim zdaniem w trzy miesiące tego sezonu, jak ma ogarnięty team, jest w stanie spokojnie to zrobić. Po tygodniu sezonu paragony w okolicach 1600-2000 nie są czymś nadzwyczajnym. A to dopiero pierwszy tydzień. Ergo, ktoś tu chyba przeholował “deczko” z balansem. W dwa dni zrobiłem 1043 para … i to nie jest śmieszne ? Come on :slight_smile: :slight_smile: :slight_smile:

Pozdrawiam
Grzegorz

A ja naprawdę miałem nadzieję, że tak mi się tylko wydaje. Skoro jednak i inni to zauważają, to… Świństwo i złośliwość, a nie mały trolling.

Dla mnie jeden z najlepszych sezonów jakie grałem. Czwarty slot w kostce to super sprawa ale same klony są beznadziejne. Klony powinny występować tylko w grze solo bądź do maksymalnie 120 poziomu GR. Ewentualnie powinna być opcja na ich całkowite wyłączenie.

Na wyższych GR one bardziej lagują grę niż cokolwiek innego. Bez nich gra byłaby dużo przyjemniejsza. Wolałbym idee, że po wzięciu pylona dostajemy jakiegoś randomowego buffa dla naszej postaci. Niemniej cały sezon uznaje za udany i dobrze się przy nim bawię.

W każdym razie ewidentnie lepsze te klony niż utrudniające grę efekty w poprzednim sezonie.

Nie wiem jak poprzedni sezon (nie lubię efektów środowiskowych w sezonach i je omijam). Natomiast w obecnym na GR 140+ klony bardzo utrudniają grę a czasami ją uniemożliwiają.

Tak naprawdę klony są przydatne jedynie na niskich GR niezależnie czy to team czy solo. Na pushach ich dmg jest zbyt słaby aby miał znaczenie.

W grze solo nic nie powoduje lagów więc nie widzę tu problemu z klonami. Dlatego napisałem wyżej, że powinny być zarezerwowane do gry solo (jak towarzysze) bądź powinna być opcja ich wyłączenia.

Dlaczego tylko cztery sloty , popuśćmy wodze fantazji i zrób ich siedem albo i dziesięć bez kozery zagaję :slight_smile: :slight_smile: :slight_smile:

A tak serio - gramy w D3 czy w popierdółkę dla inwalidów ?

Pozdrawiam
Grzegorz

Specjalnie dla Ciebie blizz powinien wprowadzić tylko 1 slot w kostce. Przecież nie chcesz się czuć inwalidą xD

One się skalują do postaci ale ze statystyk na karcie. Co wiadome w żaden sposób nie przekłada się na obrażenia na GR. Nasze obrażenia biorą się głównie z multiplikatorów które nie zwiększają dmg klonów. Dlatego ich dps jest tak mizerny na wysokich GR.

1 polubienie

Powiem tak - czemu nie, byłoby przynajmniej jakieś wyzwanie. Nie jest natomiast wyzwaniem poświęcenie postaci (przynajmniej w klasie nekro) 46 godzin i robienie bezbolesne 125 solo. TO NIE JEST WYZWANIE (sic!).

Jesteś z całą pewnością zaawansowanym graczem, wybierasz niebanalne sety do zabawy, jak to się mówi “na dzielni” ogarniasz temat - naprawdę rajcuje Cię ten dodatkowy slot ? Nie wierzę i no offence oczywizda :wink:

Sam byłem początkowo za forsowanym na pewnych forach oczekiwaniem od Blizza aby wprowadzić również czwarty slot na NS (nie ważne, czy teraz, czy potem), obecnie jestem jak największym przeciwnikiem takiego rozwiązania. To zabije grę i w sensie dosłownym i w sensie przenośnym :wink:

Do reaper, spróbuj na Monku shenlongów, przy PoJ stan naładowania na full jest prawie perm a to z kolej…już wiadomo co powoduje :slight_smile:

Pozdrawiam
Grzegorz

Tak bardzo mi się podoba 4 slot w kostce i nie tylko mi. Daję on dużo więcej możliwości w tworzeniu postaci. Mój ulubiony speed build necra (plaga) bardzo zyskuje na jakości w rozgrywce. Każda klasa znajdzie coś fajnego dla siebie.

Do tego GR125 nie jest żadnym wyznacznikiem jakości ani wyzwaniem. Zrozumiałbym taki argument jakby wyższe GR nie istniały. Chcesz wyzwania to graj wyżej.

Oby w przyszłości pojawiło się więcej tego typu sezonów a nie bezsensownych środowiskowych efektów gdzie afixy same zabijają wszystko za nas.

Akurat według mnie blizzard dobrze zbalansował dmg klonów. Pomagają one nowym graczom na niskich GR ale nie są bezsensownie overpower i nie zabijają wszystkiego na hita na wyższych tierach. Osobiście się cieszę, że nie przechodzą na następną mapę i mi gry nie lagują.

Dla mnie tych cieni mogłoby w ogóle nie być. Czwarty slot w kostce jest wystarczająco ciekawy.

Gram, gram…bo co robić innego, na NS puchy, nie ma z kim. Ale frajdy to nie daje na pewno. Jeszcze ratruny trochę ale i to powoli również nuuuuuuuuuda :slight_smile:

Zawsze gram uczciwie. Cheaty mnie mnie nie kręcą.

Pozdrawiam
Grzegorz

PS. Jednak podtrzymuję to co napisałem o czwartym slocie kostki, gram tydzień, jakieś śmieszne godziny postacią i 131 solo klęka bez mrugnięcia okiem przy 1400 para. To naprawdę nie jest overpowered ? Jest :wink:
PS2. Drugi tydzień się nie skończył - GR135 w 13 minut z groszem, 1800 para, bez power i condu. I znowu - nie jest overpowered ? Jest :slight_smile: :slight_smile:
PS.3 Tylko z “dziennikarskiego” obowiązku - trzeci tydzień i dwa dni GR140 w 14 minut, para 2500. LOL :slight_smile: :slight_smile: