Witam. Chciałbym się spytać bardziej doświadczonych:Czy mi czegoś brakuje? Próbuję już chyba z 10 raz zrobić ten,wydaje się prosty,podbój jednak ciągle mi nie wychodzi.Wydawałoby się,że nowym,szybkim setem pójdzie mi łatwo a jednak nie
Bo musisz trafić konkretną szczelinę. To nie kwestia buildu tylko szczęścia w losowaniu rifta - najlepiej jak wylosuje cmentarz cierniwrzosów z a5 albo kotlinę lamentów z a1 lub pola niedoli też z a1. Na tych mapach jest nawalone tyle elit, że czasami bije się po 3 paczki na raz. Ja zrobiłem dzisiaj ten podbój przez przypadek - chciałem zaliczyć rift T13 w 4 minuty do “zdobywcy” i trafiłem na kotlinę lamentów. Bez zbierania dropu wyszło mi T13 poniżej jednej minuty.
… leciałem justice monkiem, więc nowym DH powinno wyjść tak samo
Pola niedoli już mi wyskakiwaly ale zawsze trafi się jakiś ślepy zaułek :-/ Mam doslownie zszargane nerwy i każda próba - to jeszcze gorzej.No i jeszcze na U10 mobki padają na hita i może mi zabraknąc nienawiśći(wiem,to dla niektórych dziwne) i trzebaiść powoli by szukać mobków na zwiększenie jej,no i zdarza się,że postać zwalnia jak nie ma mobków na impet
Łatwiej wielostrzałem.
Dobra,udało się po nastym razie
Ymmmm … ślepy zaułek na polach niedoli ? Na praktycznie okrągłej (owalnej) mapie ? Zaczynam się zastanawiać czy my w tą samą grę gramy
Grunt, że się udało - gratki
Tak to nazwałem Poprostu szedłem sobie i napotkałem ramę mapy i musiałem wycofać i to zajmuje cenny czas i drażni