Blizzard nie gwarantuje jakiejkolwiek informacje obsługi klienta, wpłacasz środki finansowe, brak pakietów w hearthstone i można sobie pisać do nich miesiącami, nikogo to nie interesuje. Za dużo zarobili i są pełni pychy i braku szacunku dla graczy. Przykre
1 polubienie
Dlatego od kilku lat nie zapłaciłem bugzardowi ani grosza …
Co gorsze moim zdaniem hs powoli chyli się ku upadkowi. Nowe tryby to porażka, dodatki coraz bardziej niezbalansowane i z każdym dodatkiem / patchem więcej nowych błędów niż naprawienia starych.
PS. Zrobiłem dziś porządek na liście znajomych, miałem ich ponad 250 a po wykasowaniu tych co nie logowali się od ponad miesiąca zostało 146…
Też się grubo zastanawiam od paru miesięcy czy nie porzucić Hearthstone i nie przerzucić się na pełne tytuły i spożytkować ten czas na jakieś gierki AAA zamiast ślęczeć ciągle przy tej karciance. Wyrzucanie z gry, zawieszenia, brak połączeń cholernie mnie zniechęcają do dalszego płacenia widząc, że ta gra ledwo stoi. 10 lat to kawał czasu. Pieniądze jakie do tej pory dałem to też spora suma, ale tego akurat nie żałuję, bo przez ten czas bawiłem się naprawdę dobrze. Chcę zobaczyć co przyjdzie z ich nowym rokiem. Chodzi mi o powiązanie ze światem Star Crafta, maskotki czy nowe plansze. Jeśli będzie kicha i odgrzewanie kotleta to będę wpadał raz na jakiś czas na Ustawkę, ale nic poza tym 
zobaczymy.
1 polubienie
Ciekawe co to tą nimi seria?
Quest od Boba już dawno zakończony Bugzard zwykle ogłasza już coś nowego w trakcie trwania eventu.
Ja czekam na te zmiany w arenach. Jeśli dzięki nim będę mógł poprawić swoją kolekcję, to będę grał. Ale jest to mocno wątpliwe. Pogram teraz w karty starcraftowe, potem zobaczę wyliczenia i od jeszcze następnego roku powinienem kończyć (chyba że znowu coś ciekawego zapowiedzą).
1 polubienie
co za zmiany w arenach?
Coś zapowiadali, że będą 2 typy aren i coś tam jeszcze. Może nagrody będą lepsze albo lepsze składanie talii/dobieranie przeciwników, bo póki co areny to dla mnie strata czasu przez to jak szybko przegrywam.
1 polubienie