Siemka ,
Nowy dodatek tuż tuż a ja się zastanawiam czy farmic golda czy kupic przed-premierowe paczki. Pytanie do doświadczonych graczy , ile tego golda żeby zaczac robic jakies decki z nowych kart ? Przepraszam jeśli to głupie pytanie , ale jakos nigdy nie podchodziłem do tej karcianki na poważnie i nie zagłębiałem się w szczegóły. Dzienks 
Zależy ile decków chcesz stworzyć. Ja mam pokaźną kolekcję kart, więc nastawiam się zawsze na 100 paczek do otwarcia na start dodatku.
Kupiłem preorder 50 paczek, do tego mam ponad 2200 golda i 1600 pyłu na jedną legendę. Dostanę jedną za darmo za zalogowanie się, drugą złotą, z preordera. Dokupię z 25 paczek jeszcze, a w 100 paczkach liczę na minimum 3 legendy. Pozwoli mi to stworzyć jeden deck od “podstaw” jeśli będzie taka potrzeba i uzupełnić w razie czego inne talie, którymi już gram. Gram głównie WILD i na tym trybie się skupiam.
1 polubienie
2200 golda i 1600 pyłu? Takimi wynikami nawet ja bym się nie chwalił…
2 polubienia
Minimum 5k Golda na pakiety. Jest to absolutne minimum.
70 pakietów jest już ok, a 100 w zupełności wystarczy by zrobić ponad połowę talii. Oczywiście wtedy i tak będzie trzeba ze 2-3 legendy i epickie dorobić ale to już optymalna ilość, wiadomo jak prawie ze wszystkim - im więcej pakietów tym lepiej.
1 polubienie
Gościu pytał, to odpowiedziałem.
Jeśli dla Ciebie forum jest od chwalenia się, to gratuluję podejścia typowego napinacza.
100 paczek mi wystarczy 
Ponadto zbieram gold dopiero od ogłoszenia dodatku, czuli coś koło miesiąca. Jak na ten okres czasu obecnie już 2300 gold jest moim zdaniem satysfkacjonującym wynikiem.
3 polubienia
Od ponad 2 miesięcy nie zagrałem ani jednej Areny (bo moim skromnym zdaniem obecna wersja jest wyjątkowo niezbalansowana) i nie kupiłem ani jednego pakietu za złoto. Z robienia questówi gier rankingowych nafarmiłem ponad 11k golda i na początek to powinno wystarczyć.
U mnie bardzo podobnie ale paczek otwieram maksymalnie za połowę posiadanego golda. 60 wystarczy na początek…
Ja już zawsze za golda kupuje. Są 3 dodatki w roku, raz na 4 miesiące. Na dwa miesiące przed wyjściem nowego dodatku zaczynam zbierać golda, i do dwóch miesięcy po jego wypuszczeniu kupuje pakiety. Teraz się trochę skomplikowało z uwagi na konieczność zbierania golda na zakup skrzydła przygody, wiec kolekcja jest mniejsza niż bywaly poprzednio. Dobry ruch Blizzard
Co ważne przy zbieraniu - gdy masz zadanie za 80 golda i chcesz wymienić się z kimś uważaj zeby nie był to KaproX.
2 polubienia
Osobiście robię tak, że kupuje preorder (zależy od tego na ile mogę sobie pozwolić, jest to większy lub mniejszy) i zbieram złoto na zakup dodatkowych 70/80 paczek.
Nie craftuje też niepotrzebnie. Czekam, aż meta trochę okrzepnie i wtedy tworzę brakujące karty, jeśli takowe zostaną.
We wtorek otwieram 160 pakietów i mam przygotowane 18000 pyłu
2 polubienia
SpookyMulder - grasz standard czy wild też?
Sporo tego pyłu nazbierałeś.
Przeglądałem też kanał hearthstone mathematics i z ich obliczeń wynika, że z roku na rok na festiwalu ognia (czy też na podobnym wydarzeniu o tej porze roku) dostajemy coraz mniej nagród od Blizzarda, przeliczając wszystko na paczki kart/pył.
Moim zdaniem jedyny dobry pomysł to dodawanie free legend, bo zawsze to jakiś proszek wpadnie, nawet jeśli legenda będzie słaba. Paczek odrobinę za mało dali, moim zdaniem.
Według też powyższych wyliczeń tego kanału, jak do tej pory preorder zakupiło znacznie mniej graczy (obniżka o 15%) względem poprzedniego dodatku.
Też oglądam materiały z tego kanału
Problem w tym, że nie podają informacji dotyczących grupy badanych (wiek, liczba ankietowanych itp.) - w związku z tym trudno traktować poważnie jakiekolwiek dane, które prezentują.
A wracając do Twojego pytania.
Gram przede wszystkim Wild. Standard bardzo szybko mi się nudzi: 3 tygodnie po wyjściu nowego dodatku meta jest już rozpracowana i od 5 rangi w górę tłuczesz te same 3-4 talie na przemian 
Co do pyłu, to opisaną metodę stosuje od premiery Wiedźmiego Lasu. To właśnie od tego dodatku postanowiłem regularnie kupować preordery.
W moim przypadku sprawdza się bardzo dobrze.
Zawsze stosuję się do trzech zasad:
- Kupuję preorder;
- Zaraz po premierze nowego rozszerzenia zaczynam zbierać złoto na 70-80 pakietów z następnego rozszerzenia;
- Jeśli po otwarciu pakietów mam jakieś znaczące braki w kolekcji, to wstrzymuje się z tworzeniem kart do momentu stabilizacji mety.
Tylko co te dane niby zmienią w tezie, że co roku Blizzard daje mniej na Festiwalu Ognia? Tak, pisałem nie raz o tym, a autorzy tego kanału też to zauważyli.
Sam już zrezygnowałem z preorderów, ponieważ nie mają one sensu. Możesz otworzyć 200 pakietów, a i tak nie mieć wszystkich rzadkich kart, niektórych epickich oraz sporej ilości legendarnych. Już lepiej otworzyć 50-60 pakietów na premierę za gold, a przydatne karty, po miesiącu można stworzyć za pył z nadmiarowych kart.
3 polubienia
Mogę zgodzić się co do obserwacji dotyczących nagród związanych z Festiwalem Ognia, bo są one ogólno dostępne. I też to zauważyłem.
Dane prezentowane na tym kanale są na pewno ciekawe, ale uczciwie trzeba przyznać, że czasami przedstawiane są wybiórczo.
Przykład?
To, że Blizzard dał za mało nagród podczas eventu policzono. Ale, żeby sobie zadać trudu i policzyć, jaką wartość i korzyści przyniosły ostatnie buffy i darmowa (złota) legenda, to już niekoniecznie
Natomiast informacja, że preorder zamówiło 15% graczy, to żadna informacja.
Nie ma to pokrycia w twardych danych. Tzn. pewnie ma, ale twórcy nie raczyli się nimi podzielić.
Ile osób przepytali? Jaka grupa wiekowa? Czy były to te same osoby, co przy poprzedniej próbie?
Ja kupuję zawsze około 50-70 pakietów za golda. Za realną gotówkę już od dawna nie kupuję. Gram sporadycznie więc 2-3 talię w trybie standard mi zazwyczaj wystarczają. Jak brakuje mi jakiejś karty to albo zastępuje ją czymś innym albo robię z pyłu którego mam sporo. W tym dodatku zamierzam postawić na jakieś bardziej fun decki i tak nie liczy się dla mnie WR bo zadania mogę robić nawet random deckami.
Jestem na bieżąco ze wszystkimi dodatkami od Karazhanu i jeżeli nie masz zaległości z poprzednich dodatków to otwarcie 100 pakietów na start daje Ci wyszystkie karty zwykłe i rzadkie, sporo epików i ok. 6-7 legend z tymi gwarantowanymi. Dzięki temu możesz stworzyć ponad połowę “metowych” decków. W tym dodatku mam do otwarcia 133 pakiety (80 - kupiony preorder, 50 - dostałem w prezencie drugi preorder, 3 pakiety z eventu) + 3k golda (2,5k na pakiety i 0,5k na areny) + pyłu na 2 legendy i epika 
Razem na start otwieram 158 pakietów i posiadam trochę pyłu Aren za dużo nie gram, bo po prostu jestem cienki w tym trybie, ale po zmianach mi się trochę zaczęły podobać
Jeśli nie masz pyłu ani złota a chcesz szybko wrócić to masz dwa wyjścia,
Preorder albo nie przejmuj się wielkim openingiem pierwszego dnia dodatku i graj areny zainwestowane 2k złota da dużo więcej pakietów niż zwykły zakup.
To co, jak mam 1400 to nie mogę już kupować? XD
Jakie znaczenie w liczeniu wartości mają buffy kart i darmowa legenda, której nie możesz spyłować?
Buffy mają wartość tylko dla użytkownika, który karty posiada, dla tego których ich nie ma wartość buffa wynosi zero. Dla obu graczy w gruncie rzeczy nie ma znaczenia czy dane karty zostały dopalone czy nie, gdyż nie przekłada się to w żaden sposób na wewnętrzną walutę gry. Warto też zauważyć, iż ten ruch był spowodowany stagnacją mety i próba jej rozruszania. To żaden prezent.
Wspomniana złota legenda jest zupełnie bezwartościowa, jakie ma znaczenie czy to legenda czy byłaby to zwykła karta? skoro nie możesz przeznaczyć na pył jej wartość wynosi zero.
1 polubienie
Nazywanie dodanej legendy bezwartościową jest sporym nadużyciem.
Przede wszystkim, jest to obowiązkowa karta w każdym decku grającym mechami, która dodatkowo na stałe dołączyła do całego setu Projekt Hukatomba.
Poza tym to, że nie przedstawia żadnej wartości (w rozumieniu ekonomii gry) również jest tylko pozorne.
Promocja trwała ograniczony czas. Od tego momentu jeśli chcesz mieć jej złotą wersję musisz kupić sporo pakietów (waluta prawdziwa lub wirtualna), albo wydać 3200 pyłu.
To stanowi Twój zysk
Pozostałe buffy również przyniosły pośrednią korzyść.
Załóżmy, że posiadałem Cewkę Burzy (legendarne zaklęcie Szamana).
Przed buffami było to 400 pyłu, które tkwiło w kolekcji i wyglądało. Po wzmocnieniu moja karta pośrednio zyskała na wartości, bo z nieprzydatnej stała się kartą wartą stworzenia (a więc wydania 1600 pyłu).
Gdybym od razu niszczył nieprzydatne karty, to chcąc ponownie używać wspomnianego zaklęcia musiałbym wydać wspomniane 1600 pyłu. Odliczając 400 za jej odczarowanie, byłbym na minusie 1200. Ta różnica jest również moim zyskiem.
Pomijając, że dostałem od Blizzarda grywalną kartę de facto mając ją już w kolekcji.
Miało być krótko, a wyszedł mini wykład o ekonomii Hearthstone 
1 polubienie