Ugrzecznianie kart

Witam. Myślę, że to już jest lekka przesada co Blizzard robi. Zmiana kart pod family friendly to dla mnie lekki szok. Takie śliczne arty ulegają zmianie i jeszcze to eliminowanie krwi, aż szkoda. Najbardziej ubolewam nad całkowitym wyrzuceniu Sukkuba, lubiłem tę kartę. Czekam na wasze opinie na ten temat :thinking:

2 polubienia

Fakt! Gdy zobaczyłem na liście karty których grafiki zostały zmienione, wiedziałem już o co chodzi… Aczkolwiek, szczerze powiedziawszy… Niektóre z tych kart wyglądają znacznie lepiej! Boli was to że zabierają nam krew z obrazków? MNIE BOLI ŻE ZABIERAJĄ NAM BIMBAŁKI! Zobaczcie co zrobili z harpią… KPINA! GIVE AWAY THE BIMBAŁKI!

Polubienia: 6

Racja, niektóre dostały zmiane na lepsze, ale moim zdaniem zdecydowanie większość na gorsze, na przykład to, że już nie będzie właśnie bimbałków czy nieco wyzywającej pozy :frowning:

4 polubienia

Za Bena były cycki a teraz nie ma cycków, gdzie jest BEN gdzie jest BEN ?!

3 polubienia

Dla mnie zdjęcia Pań są o wiele lepsze teraz niż w poprzedniej wersji. co braku krwi to obojętne mi, a grafiki Sukuba nigdy nie lubiłem, chodź mogli pozostać przy nazwie i grzeczniejszym arcie. A co do samego ugrzeczniania to się dziwię, że dopiero teraz to robią! Przecież Hearthstone ma PEGI7. Przez to mogli mieć dużo skarg od rodziców/różnych instytucji o zmianę wizerunków kart czy podwyższenia PEGI. Z prostego punktu widzenia jest to kompletnie nieopłcalne, bo trzeba zatrudnić rysownika/animatora do wykoanania tej pracy a w przypadku Sukuba i nowego aktora.

Najpierw jakaś feministka zapowiadająca nowy dodatek teraz zabrali nam cycki co dalej homoseksualni stronnicy ? XD

2 polubienia

Nie, następny dodatek po prostu zapowie gość ubrany w tęczową flagę, a ligę zła pokonają kucyki, pegazy i jednorożce magią przyjaźni.

Sądziłem, że nie może być gorszej zapowiedzi od tej Wyjścia z Cienia. Blizzard dziś pokazał, że jednak potrafią…

Polubienia: 5

Ta gra schodzi na psy, a z każdym dodatkiem jest coraz gorzej i coraz bardziej cukierkowo.

Już bez śmiechów, hs ostro dostosowuje się do rynku chińskiego (jak i cała korporacja Diablo:I etc) brak krwii, ugrzecznienie grafik, brak otwartego i wolnego chatu, oraz celowanie w ESRB"E"

Cycki i tyłki to tylko niewinne ofiary polityki letniej wody w stosunku do reżimu komunistycznych Chin, nie opłaca się im walczyć więc się dostosowują

Bardzo dobrze, że HS staje się “family friendly”, nie wszystko musi być “mhroczne” na siłę. Sam mam już przesyt brutalności w grach i raczej mi ona przeszkadza. W HS cieszą mnie te wszystkie słitaśne arty i zabawne odzywki, cała otoczka gry pozwala się trochę odprężyć. Jest to potrzebne w świecie, gdzie co chwilę słychać o kolejnych brutalnych zbrodniach i dramatach (każdy serwis informacyjny w ostatnim czasie). “Mhrok” zostawmy Gwintowi :slight_smile:

1 polubienie

W pełni popieram ten komentarz. Istotną HS’a nigdy nie była ani brutalności ani epatowanie nagością. Niech zmieniają, na zdrowie oby od tego przybyło też graczy.

Mało która karcianka ma otwarty czat i są ku temu bardzo konkretne powody.

A co jest w tym złego? To dla kilku kropel krwi i mini kawałka elfiej piersi grałeś w HS’a?

No to może niech od razu wywalą z tej gry wszystko co związane z nagością, śmiercią i brutalnością? Ta gra zawsze miała bardziej mroczne karty i bardziej “słitaśne”. Ten kontrast zawsze mi się podobał. Według mnie niepotrzebnie zmieniają teraz karty pod family friendly, bo już wystarczająco słodyczy jest w nowych dodatkach. Od czasu odejścia Bena wszystko się zmieniło niestety

1 polubienie

Gdyby HS od początku był taki miałki nie miałbym z tym żadnego problemu, denerwuje mnie ze pod dyktando jednego kraju HS (jak i inne gry) są kastrowane(patrz:nowe artworki MTG) bo to co najmniej dziwne żeby w nurcie fantasy nie było krwii, zabijania, szkieletów oraz wyzywania przeciwnika :wink:

3 polubienia

To co Blizzard zrobił w tym updacie, to jest jakieś nieporozumienie. Komu te arty przeszkadzały? Mam szczerze dość tej gry…

2 polubienia

Rządowi chińskiemu.

Mrukar:
Jakie mroczne na siłę? HS miał swój klimat i styl. Karty i dodatki zawsze różniły się od samego WoW, ale zachowywały pewien poziom. W efekcie mamy w klasyku Illidana z długimi rogami oraz postrzępionymi skrzydłami, a nie jako słodkiego diabełka. I tak, ta karta też ma gołą klatę, ale nie zdziwię się, jak za jakiś czas Blizzard zmieni go na jakiegoś “demona” i podmieni nazwę, bo “Burzogniewny” jest zbyt mroczny i pokazuje gołą klatę…

1 polubienie

Powiem tak. Mnie osobiście nie przeszkadza to już. Zakupiłem wczoraj Wojnę Krwi i odpoczywam od HS. Niech sobie będzie jaki chce, trudno.

Nadal podtrzymuje jednak postanowienie ani złotówki więcej. Chyba że wróci dawny Blizzard.

1 polubienie

Posrało ich kompletnie, pora wykasować wszystkie gry blizzarda …

2 polubienia

W Tokio mieszka tyle ludzi co w całej Polsce.
Ale w Indiach i Afryce będzie największy przyrost
Radzę zainwestować w soczyste pomidorki :tomato::tomato:

Family friendly nie jest taki zły, co tam kropki krwi czy niezbyt gołe cyce… Taka już natura od początku tej gry…
Co u mnie budzi pewien niesmak, to jaja, których jest całkiem tu sporo, a z których zawsze się coś wykluwa… Sugeruje to niejako zapłodnienie - penis, nasienie, pochwa, płód…