Jak tam sytuacja w Nexusie?

Hej,

Nie wiem czy jeszcze ktoś z Was mnie pamięta, ale byłem dość aktywną osobą wśród tej społeczności (to forum wyglądało totalnie inaczej), ale to było zanim przestałem grać w HotS… Czyli jakieś 3-4 lata temu (chyba) Fenix wtedy był nową postacią :smiley: No i ostatnio jakoś z sentymentu, stwierdziłem, że bym może i zagrał… Po forum widzę, że dyskusji mało, a jak baza graczy? Jest komu grać? Bo po swojej liście znajomych widzę, że może ze 2 na 20 osób z którymi grałem codziennie, jeszcze coś pogrywa od czasu do czasu i się zastanawiam czy jest sens odkurzać ten tytuł… O ilość zmian balansu i map nie pytam, bo wiem, że pewnie było sporo (Na szczęście widzę Arthas bez zmian w talentach xD) i sporo doszło i multum jest do nadrobienia :wink:

I przy okazji - Pozdro dla wszystkich :slight_smile:

Mam być szczery? gra jest daleka od bycia martwą, ba jest więcej graczy niż było wcześniej, ofc ich poziom umiejętności jest najniższy z możliwych.
Sam ostatnio wróciłem do gry po 3 latach absencji z nudów jak się gra wiedząc ze się umie to przegranie mniej boli, przynajmniej nie z mojej winy, zresztą teraz to się gra tylko ARAM non-stop także tam to mało kogo obchodzi kto jak gra xd

Stary, ta gra to jest ultra gówno. 90% graczy to matoły, co oznacza że bez teamu masz 90% szans na conajmniej jednego matoła w drużynie, przegrasz przez nich setki meczy, a na końcu dostaniesz bana za to że schowałeś się w bazie mając 10% życia, co według twoich sojuszników znaczy że jesteś noob i nie masz prawa w tą grę grać.
W goldzie i platynie są ludzie którzy ultują się na kampach, więc pomyśl jaki poziom jest w bronzie

ta gra to dno. I to wszystko zasługa kilku imbecyli którzy jako devsi mieli najłatwiejsze zadanie - ustawić mmr.

Podrzuce wam pomysł barany!!! w tym gównie brakuje tylko last hitów. Wprowadzając to osiągniecie wszystko nad czym pracujecie - rozjebanie gry w 100%

Raczej mało prawdopodobna teza, gra nie jest martwa , patche są raz albo dwa na miesiąc, bohaterów 2-3 na rok, nowych map nie ma co się spodziewać jak jeszcze stare są niezbalansowane, e-sport jakiś tam jest ale nie organizowany przez Blizza tylko społeczność. Jeśli chcesz grać casualowo i podoba ci się mechanika gry to można grać bo baza graczy nie jest jeszcze na tyle tragiczna żeby nie dało się meczu znaleźć chociaż to że X z rzędu dostajesz tych samych ludzi do teamu to jest normalne.

No witam starego Druha :smiley: Jak coś to pisz na battle.necie :smiley:

No tutaj zmian, to się akurat nie spodziewałem xD

No casualowo, moje lata świetności w tej grze już dawno minęły :smiley: Wczoraj zagrałem kilka meczy ze starymi znajomymi i miło było, tylko mam wrażenie, że mam inne odczucia co do rozgrywki, nie umiem tego zdefiniować do końca, ale jak patrzę w tabelkę, to inaczej pamiętam statystyki (i nie chodzi mi tutaj wygląd, tylko o “cyfry”)

Jako osoba grając głownie w nocy czyt. od północy do piątej rano to rozegranie w tym czasie ponad 10 qm czy 15 aramów nie świadczy o malej liczbie osób, niektóre gry chciałby by mieć taka częstotliwość gry o tak dennej porze, także na tym jednym fakcie mamy prosty dowód ze liczba gracz jest dość duza a to stanwoi o tym czy gra będzie martwa czy nie, reszta podanych przez tu obecnych faktów to ofc czysta 100% prawda ale gra żyje z tymi bolączkami

@Sarkhann masz mnie na BN także możesz pisać

Gram cały czas. Graczy jest wystarczająco, Aram jest mega aktywnym trybem. W lidze w późnych godzinach nocnych w okolicy Diament/Master zdarza się trafiać na tych samych graczy w 2-3 meczach pod rząd. Poziom bywa różny, czyli nic się nie zmieniło od początku istnienia tej gry z perspektywy zwykłego gracza, poza zmniejszeniem częstotliwości wypuszczania postaci i map.

Ta gra to istne zero. Jak jesteś mongołem to jest to super miejsce, tak jak 95% graczy. Wszyscy z inteligencją wyżej od średniej IQ100 poszli grać gdzie indziej. Natomiast jeśli uważasz że masz więcej, to sobie odpuść, chyba że masz team. W 1 dzień spadłem z gold1 do silver. Szanse na wygrane są takie jak wyliczy Ci system. Jak blizzard chce to wygrasz, jak nie to choć byś się zesrał to nie wygrasz. W tej grze brakuje jeszcze tylko lasthittowania to całkowitego wymarcia

Gdyby była to prawda to Blizzard nie musiałby łączyć rankedów solo i drużynowych, zabijając sens tych pierwszych.

To jest prawda, to ze oni nie graja rankedów bo te są niemal od początku istnienia gry nie grywalne to inna bajka, na QM i aramy czekasz krótko, krócej niż czekałem 3 lata temu wniosek jest prosty.

lol, żeby grać QM to musiałbym mieć jakieś zacięcie sado-maso, a dla samych Aramów nie warto wracać

Tutaj masz genialne info odnośnie tego jak ma się sytuacja w Nexusie. Czyli brak zainteresowania HoTS-em przez Blizzarda gdyż nie poświęcili ani minuty tej grze na Blizconie.

To prawda, ale taka sama sytuacja z Starcraft 2. Na blizzconie jest tylko starcraft legends ,czyli pro gracze ze starcaft 1 i 2 grają przeciwko sobie i tyle. Nic odnosnie balansu, postaci do Co-op albo dodatku jakiegos. W tym momencie skupiaja sie tylko na Diablo, Hearthstone i WoW. Nawet bardzo o Overwatch nie słychac.

Uruchomili przez przypadek PTR wczoraj i tak wyglądał ekran ładowania zanim zdążyli go wyłączyć http s://i.ibb.co/Lg0KFbt/heroes-of-the-storm-pixel-art-ptr.jpg