Czy ktoś w kumaty może wyjaśnić o co chodzi z tym nerfem kerrigan ? ja rozumiem że stała się zbyt mocna po ostatnim reworku ale nadchodzący nerf sprawi że wróci tam gdzie była. Tego chcieliśmy? po co więc był ten rework?
Jej rework nie miał na celu zrobienie z niej maszyny do zabijania co wpada w wrogi team i sieje zniszczenie mordując solo każdego tylko miał odświeżyć jej playstyle bo był stary i nudny więc obecne nerfy są po to aby nie była zbyt mocna tylko wróciła do poprzedniego poziomu bardzo dobrego acz skillowego herosa tyle, że z nowym playstyle.
Problem starej kerrigan polegał na tym że jej shieldy były za słabe, przez co jak wbijała nawet z malstormem, to i tak praktycznie przy focusie jednego carry składała się, po reworku zaś zaczęła dostawać tyle tarcz że przy full focusie teamu było ciężko ją zabić xD Więc musieli to zbalansować w jakiś sposób, zresztą szczerze uważam że starej kerrigan wystarczyło zwiększenie maks zdrowia o 200-300 hp by była grywalna ;d
Chciałbym coś odgrzebać. Kerrigan i jej talent pod kulki na 1 poziomie. Wiadomo że się kombi z Alex pod W i ogólnie można zrobić fajny team polegający na kulkach (Diablo, Kerrigan, Mefisto, Alex, Dehaka itp.).
Jednak mi chodzi teraz o co innego, o Kerrigan która sama ogarnia dwie alejki. Taktykę tę stosuje się głównie na Wieżach Zagłady, zazwyczaj wybieramy do niej bohaterów twardych z możliwością szybkiego przemieszczania się np. Yrel, Dehaka, czasem Mefisto lub Leoryk.
Czy Kerrigan może pełnić taką rolę? Teoretycznie tak. Bardzo szybko czyści stronników, a talent pod kulki całkowicie likwiduje problem many, oraz sprawia że osłony trwają na tyle długo że przy regularnych rotacjach nigdy nie zanikną.
Czy ktoś to testował w praktyce, czy to ma sens? Czy warto poświęcić 1 talent dla takiej taktyki?
Mój drogi. Reworki zmieniają nieco albo całkowicie mechanikę a nerfy i buffy zmieniają siłę postaci