nie wiem czy taki tryb już był ale grając sobie gry dowolne na sandboxie pomyślałem że śmiesznie by było taki tryb zagrać polega on na braku kosztów zasobów zmniejszonym czasie odnowienia brzmi znajomo ? różniłby się tym że obrażenia zadawane wzrastają do 200% a otrzymywane do 150% + brak mgły i zwiększone tempo gry wojny zagrałem kilka gierek i szybko się kończyły oraz były śmieszne w każdym razie mnie śmieszyło jak mefisto na 300% obrażeń zadawanych i otrzymywanych odpalał R i nas wszystkich zabijał xd kto oprócz mnie zagrałby taki tryb ? nie mam pojęcia tylko jak go nazwać
Osobnego trybu nie ma co robić, to by się szybko znudziło. Wydaje mi się że jest taka bójka, a jeżeli niema to mogła by być. Show-mecze były organizowane na takich zasadach.
nie, dziekuję, nie zagram, chyba że to będzie jako bójka to tylko do skrzynki
tak wiem że tryby gry w tej grze są jako bójki po za tym mówiłem że mnie by to bawiło nie każdemu musiało by się to podobać
pytałeś kto by zagrał to Ci odpowiedziałem, że ja bym nie zagrał.
Śmiesznie by było zagrać postaciami, które na kazdym lvlu dostają wszystkie talenty, poza 10 i 20 gdzie muszą wybrać ulti i nie dostają rozwinięcia ulti, którego nie posiadają.
czyli po prostu granie bez R
Jak bez R? Na każdym poziomie dostajesz wszystkie możliwe talenty poza 10 gdzie do wyboru jest tylko jedno R i na 20 nie dostajemy rozwinięcia do R, którego nie posiadamy.
no tak to bez R wszystkie talenty oprócz wyboru i rozwinięcia R
O ten pomysł z mephisto świetny! Zabijanie na samo R! Świetna zabawa! Do tego połowa postaci byłaby niegrywalna a na niektóre postacie nie dało by się grać (perma niewrazliwosc itd.)
Normalnie geniusz balansu…
R, jest integralną częścią postaci. wiele jest bez ultimate’a praktycznie niegrywalna, a taka np. Hammer, stałaby się 1st bannem.
Gdybyś coś takiego stworzył, to miałbyś tryb do okładania sztachetami po łbie na mid-line.
Od takich manewrów masz “brawle”.