HOTS to bardzo mało popularna gra na Twitchu, a jest to platforma mocno wyznaczająca popularność gier. Liczba widzów i liczba graczy to wartości powiązane, może nie ściśle ale jednak. Standardowa liczba widzów HOTSa to około 6 tyś co klasyfikuje tę grę na bardzo odległych miejscach 35-40.
W tym tygodniu blizzard udostępnił tzw. drop. Oznacza to że można połączyć swoje konto b. net z kontem na Twitchu i podczas oglądania transmisji poświęconej HOTSowi liczyć na wylosowanie skrzynki. Dla wielu graczy to bardzo zachęcające, otóż dzisiaj o godzinie 14:45 transmisje z HOTSa oglądało 12 738 widzów, wczoraj podobnie. Dwukrotne zwiększenie widzów zapewniło też spory awans na liście Twitch, aktualnie 17 miejsce.
Jednocześnie na Redditcie pojawiają się ostatnio (od kilku tygodni) coraz częściej tematy zakładane przez byłych graczy LOLa i DOTA2, z których wynika że: są znudzeni dotychczasową grą, lub nie podobają im się niedawno wprowadzone zmiany. Tak czy inaczej w każdym z tych tematów HOTS jest zachwalany jako interesująca i bardzo różnorodna gra MOBA, sami autorzy często proszą o rady dla początkujących, czy linki z dokładnymi poradnikami. W jednym z takich tematów w zeszłym tygodniu wypowiedział się nawet projektant HOTSa.
Możliwe że włączenie dropów to bardzo dobry pomysł marketingowy. W HOTSie brakuje graczy i przypuszczam że mało jest takich którzy kupują skrzyneczki. Myślę że blizz traci niewiele, może nawet nic, a gra zyskuje na popularności.
Jeśli wraz z pojedynczymi graczami (czyt. widzami - klientami) do HOTSa dołączy kilku nowych ale znanych z innych gier streamerów to HOTS może się nagle rozwinąć.
Myslę, że to jeden z niewielu “akceptowalnych” - zrealizowanych - pomysłów marketingowych.
Marketingowcy za mocno polegali na “fame” oryginalnych tytułów, za mało aktywnie działali.
Rozdawanie skrzynek w połączeniu z “legendarnymi skórkami” za minerał, faktycznie może im podnieść popularność na tyle, żeby “silnik zaskoczył”.
Oby tylko nie spier***ili tego zmianami mechaniki na “bardziej LoL”.
HotS ma sporo atutów - w tym grafikę i unikalny system exp/synergii - i powinien tym się reklamować.
Z drugiej strony, gracze odchodzący z “LoL-ków” i “Kropków”, pewnie narzekają tam na to samo co My - czyt. niski poziom współgraczy, a tutaj HotS zderza ich z twardą rzeczywistością prawdziwej “gry zespołowej”, co część zniechęci.
Jest też kilka problemów trudniejszych do rozwiązania, jak mała kasa na turniejach (może czas, by Blizzard poszukał większej ilosci sponsorów, zamiast zamykać się na firmy 3-cie), system lig, który wymaga przekształcenia na bardziej rzeczowy i ograniczenie dostępu do ligi, dla ludzi z większą liczbą “ogranych herosów” - np. 20 na lvl 10 (200 levelowi gracze najczęściej nie znają nawet skilli bohaterów przeciwnika, a nic tak nie niszczy “fame’u gry”, jak niski poziom ligowy).
Tu pałeczkę ma Blizzarda i to on musi wyłożyć kasę na marketing. Gdy ściągnie odpowiednio dużo chętnych graczy to sponsor sam się znajdzie. Pytanie czy mają na to chęci bo po ostatnich informacjach to sam już niewiem co ta firma chce.
Blizz mógłby zmienić logo HOTSa na Twitchu. Thrall jest fajny i rozpoznawalny, ale równie dobrze można wstawić Smugę.
Jeśli ma to być logo HOTSa to powinno być coś charakterystycznego dla tej gry:
symbol określający wszystkie uniwersa Blizzarda (potrzebne jest nowe, bo to które jest pomija OW)
4 znanych bohaterów po jednym z każdego uniwersum (myślę że logo na Twitch jest zbyt małe na 4 bohaterów, wyszło by brzydkie)
Orfea bo to jedyny heros nexusa
Nowe logo mogło by zasugerować duże zmiany w HOTS. Co prawda nie dostajemy jakiejś wielkiej aktualizacji, ale przez 3 lata gra się mocno zmieniła. Zasługuje na bardziej aktualne logo.
Za każdym razem jak widzę, że ktoś proponuje większe wymagania do gier rankingowych tracę wiarę na jakikolwiek rozwój tej gry z takim community.
Poziom ligi rankingowej i brak esportu to wynik nudnego, powtarzalnego gameplayu bez możliwości efektywnego outplayu.
Do tego dochodzi oczywiście późne wejście na rynek.
Hots może natomiast ściągnąć do siebie nowych graczy (głównie dzieci wchodzące w rynek gier ??), w czym darmowe skrzynki na pewno pomagają.
Nierozumiem jak można mówić o “nudnym i powtarzalnym” gameplayu w hotsie skoro najnudniejszym i najpowtarzalniejszym gameplayem może pochwalić się gigant na rynku czyli LOL przecież tam w każdej grze jest jeden niezmienny schemat 20-30min nudnej do bólu farmy i 20min gry a to wszystko na jednej i tej samej mapie…
Jest nieco inaczej, najpierw w nudny sposób farmisz, aj jak już się ktoś wyfarmi to momentalnie zabija wszystko co się rusza, a u przeciwników leci hasło: plz surrender, go next
Farmienie to nie tylko farmienie, musisz walczyć z przeciwnikiem o te creepy i umiejętnie się tradować. Szczerze wydaję mi się to ciekawsze niż bieganie we 4 gdzie naprawdę nic się nie dzieje bo healer wszystko wyleczy. Do tego dochodzi jungler, wokół którego dzieje się masa akcji. Laning to również kontrola minionów i pomoc junglerowi w potyczkach 2v2, 3v2… (glównie mid/support) Late game to już czysty pokaz skilla, który dostarcza emocji i świetnie się to ogląda.
Napewno lepiej ogląda się outplaye i ciekawe taktyki w lolu niż nudne walki drużynowe w hotsie.