Proponuje przywrócić z powrotem dowolność wyboru,
mdli od czekania 10-15 minut na grę jako DPS, albo granie ciągle do znudzenia tankiem
rozgrywka generalnie jest nudniejsza, nie można się dla urozmaicenia nawet powymieniać klasami z graczami tak jak wcześniej …
ten balans bez sensu jest, ciągle widzę roadhoga w roli jako mocny dps itd, nie będę się rozpisywał, ja tylko apeluję że ta blokada 2-2-2 to jednak głupota. Pozdrawiam
I dobrze, czekajcie nawet 15min. Najlepsze co blizz zrobił. U mnie to czasem po 1min mecz znajdzie (średnio 8min)
1 polubienie
omg zgadzam sie czym z Ajin…
enyłej… jedyne co by mogli usprawnić to możliwosc wymiany klas miedzy ludźmi w premade …
1 polubienie
Czemu robisz, ze mnie tego złego?
Wymiana klas to dobry pomysł ALE do Overwatch 2 (kolejna rzecz na plus do nowości)
1 polubienie
ja? z Ciebie? tego złego? Nigdy
tak czy siak pożyjemy zobaczymy, może coś zabgrajdują
2-2-2 to najlepsza rzecz, jaką wymyśliła ludzkość od czasu zamka błyskawicznego.
Żeby się o tym szybko przekonać, wystarczy zagrać klasyczny QP w salonie gier - każdy ma wtedy okazję poczuć się jak w zoo.
2 polubienia
a wiesz jak jest śmiesznie jak odpalisz sobie pierwotny qp czyli bez ograniczeń i masz w teamie 5 mei, zastanawiasz sie co wybrać, bo w enemy jest 6 smug, które są przecież kontrą na mei… sugerujesz mate’om zmienienie sie na małpy, a oni ci każą spadać na drzewo prostować banany, przy czym nie używają słów spadać ani banany?
to juz nie zoo a cyrk hahah
ale dobrze ze przynajmniej w czymś blizz zauważył ze trzeba coś zmienić, długą droge QP przeszło by wyglądało jak wygląda
1 polubienie
Jedna z najlepszych decyzji deweloperów jaką podjęli. Wole czekać 20 min na grę DPSem niż 3 min i wypruwać sobie żyły. Wcześniej byłem niezwykle toxic :D… Jak dla mnie (a jestem przy grze od 4 sezonu) dawno nie grało się aż tak przyjemnie i bezstresowo. Gra po prostu znowu sprawia mi prawdziwą frajdę, tak jak na początku
1 polubienie
oczywiście że się nie sprawdza, dlatego gram “klasyczne”
I jesteś w znacznej mniejszości. Nie widzę sensu w takim narzekaniu.
1 polubienie
Well done mate, za odkopanie tematu.Gdybym był bogaty, to dałbym Ci złotą szufle oraz tytuł archeologa roku.
Żart xd
No ta tera paczaj jak odkopuję temat z 2k18 XD
Nie, wtedy też często grało się 2-2-2, mimo że nie było blokady, albo można było grać supportami/tankami jako atak (np. symmetra, lucio, zen, roadhog spełniali się dobrze jako drugi dps, z dodatkowymi dwoma innymi lekarzami). Teraz wszyscy grają dpsami w open queue, bo po to ono jest, żeby robić coś głupiego, na rankedach raczej grało się normalne mecze.
No, dopóki nie przyszła bagieta i nie zrobiła goats
nie wiem w jakiej rzeczywistości ty żyłeś
albo było full dps albo 5 dps i ja na leczyku, 2/2/2 obowiązywały na rankedach i to na wyższych rangach, a goats obowiązywało od mastera w góre XD
GOATS stał się popularny dopiero rok lub półtora temu, wcześniej nigdy nie miałem meczu, w którym by nie było przynajmniej jednego healera ani jednego tanka, no chyba że już końcówka i było wiadomo, że jedna strona niszczy drugą, więc można było zacząć się bawić/poddać się
Masz poniżej 200lvl więc zgaduje, że nawet w tamtych czasach nie grałeś
Ja też wtedy nie grałem ale wiem z open queue, że każdy mecz wygląda tak:
Masz dobry team i grasz z kolegami lub jesteś skazany na ciebie i pięciu dpsów
To dobrze wiedzieć, że mam lvl poniżej 200 XD
Gram od końcówki drugiego sezonu, jeszcze zanim dodali Sombrę ale masz rację, nie widziałem open queue XD