DH nie taki op:)

A może nie płacisz za tę “losową” grę albo wydałeś za mało pieniędzy na tę grę “traktującą wszystkich równo”?

I tak lepiej niż u Mnie z Reno Quet Mage gdzie nie mogłem skończyć zadania prawie nigdy i cały deck poszedł na marne a podobną ilość pyłu wydałem jak nie większą.

Współczuję. Rozwaliłem wiele Reno Quest Mageów moją op talią DH, nawet w tym miesiącu jeszcze. Ale obecnie Palek mną tak rozporządza za każdym razem, ze nie mam już czego szukać w standardzie (chyba że kontra Reno Quest Mage, ale coraz mniej takich lol). Dlatego poszedł uninstall, i czekam na lepsze czasy albo na znajomych z którymi mogę sobie pograć z dala od tej beznadziejnej mety.

Meta w HS jest opresyjna, nudna i ogólnie mega frustrująca. Jak kiedyś ponownie zainstaluję HS, wracam do grania casualowego własnymi taliami, a nie żadną top-tierową ściemą - więcej frajdy z tego mam. Sam widziałem jak to jest grać, jak się ma dobre karty w każdej sytuacji. Mało kto miał ze mną jakiekolwiek szanse, a nie uważam się za szczególnie dobrego gracza w HS. Teraz sytuacja jest odwrócona, i dostaję pewnie tą samą frustrację co w czerwcu innym rozdawałem.

EDIT: jak piszę o “mecie” w HS, piszę o niej niezależnie od sezonu i od najnowszego dodatku. Zawsze jest opresyjna i beznadziejna, bo pozwala jedynie na wąską pulę kart i talii. Mmmm… pamiętam mojego starego druida na nefrytowe golemy. Pamiętacie nefrytowe golemy? :smiley:

Reno Quest Mage wydaje się ciekawym deckiem, ale jak nie da się przeżyć do 10 many, to co zrobisz?

Pamiętamy, nienawidziłem tej talii bo była praktycznie nie do pokonania w late game i mega frustrująca