Nowe karty - nitka

Jako, że nie było tematu o nowych kartach to tworzę posta by o nich podyskutować :slight_smile:

Według mnie:

  • Impbalming - krap jakich mało w tej grze
  • Earthquake - może być ciekawym mass removalem, szczególnie, że uderza 2x :slight_smile: Według mnie ciut za drogi, ale może 1 karta pogra w jakimś kontrolnym Szamanku :slight_smile:

Według mnie impbalming może nie jest najlepszą kartą, ale nie jest też najgorszą, takie 2,5/5. W renolocku lub zoolocku jak najbardziej do sprawdzenia. Zawsze to jakiś removal, a te chochliki wydłużą grę jeśli chodzi o fatygę w reno, a w zoo zawsze to jacyś stronnicy do zbufowania. Earthquake moim zdaniem jest kartą 4/5, w control deckach na pewno znajdzie swoje miejsce, a jeśli połączyć to z obrażeniami zaklęć to tym bardziej.

1 polubienie

Nawet jak wtasuje Ci 3 impy, to możesz je zmienić w legendarki dzięki Rafamowi :smiley:

Removal szaman miodzio. Będzie grany. I to jak! Super sprawa.

2 polubienia

Impbalancing wygląda mi na kartę przeznaczoną do talii opartych na manipulacji talią, jak np. ta z Rafamem - 3 dodatkowe legendy w talii. Ewentualnie można o tej karcie myśleć jak o removalu do tempo decku mniej więcej na tej samej zasadzie co o karcie “ogłuszenie” łotrzyka, ale w tym przypadku koszt wydaje się nie być zbyt korzystny.

Earthquake wygląda mi na kontrę kart które mają być wprowadzone - dodatek ma kręcić się w okół stronników których trudno ubić (np. trudno ubić karty z reborn które zamiast umierać wracają z 1 hp). Chociaż 7 dmg w cały stół samo w sobie też jest niezłe, zakładając że jakiś deck będzie potrafił to wykorzystać, tak jak robi to np. freeze mag (który szamanem nie jest, ale dobrze pokazuje potencjał). Pewnie będą się tym sporo bawić w dziczy.

2 polubienia

Bez obrazy, ale tak nowatorskie karty jak dwie powyżej wymienione chyba nie potrzebują reklamy???

Tak w ogóle kiedy wychodzi jakiś solo kontent? Już powoli mi się anomalie w poprzednim kończą. Dzięki za odpowiedź…

Masz obecnie bójke khehehehe :stuck_out_tongue:

Nowe karcioszki :smiley:

  • Raid the Sky Temple (Quest maga) - Mi prywatnie się ten quest podoba. Nie tworzy osobnego archetypu, ale nadaje się do różnych talii. A jest na tyle dobry, że może okazać jest bardzo dobrą kartą. Czy będzie grany? Nie mam bladego pojęcia, ale losowy Primordial Glyph co turę brzmi ciekawie :slight_smile:

  • BEEEES!!! - Szczerze to wydaje mi się to słabe. Niby przyzywa te 4 osy, ale najpierw trzeba mieć target na nie. Jeżeli nie ma się targetu to czar nie zadziała. Do aggro niby fajne, ale nadal jak przeciwnik nie ma minionów to czar nie zadziała i jesteśmy z martwą kartą.

  • Weaponized Wasp - według mnie turbo grywalna karta. 3/3 i zadaj czemu chcesz 3 DMG, biorę w ciemno :smiley:

Pszczółki warto porównać z zaklęciami które po prostu zadają 4 dmg.
Wady pszczółek:

  • nie wzmacniają ich obrażenia zaklęć
  • wymagane 4 wolne miejsca na stole aby wykazały pełną efektywność
  • słabe przeciwko stronnikom którzy robią coś gdy zostaną zaatakowani lub otrzymają obrażenia (np. 3 karty dobrane z Akolity Bólu)

Zalety pszczółek:

  • jeśli zabijemy coś o niskim hp, część pszczół zostaje na stole
  • współgrają z aurami (aury do ataku mogą kilkukrotnie zwiększyć obrażenia, aury do zdrowia sprawiają że pszczoły mają szansę przeżyć)
  • triggerują przyzywanie stronników (nożownik itp.)
  • triggerują śmierć stronników (przywódczyni kultu itp.)
  • stronnicy o ataku 0 są świetnym celem - można zniszczyć stronnika przeciwnika (totemy, duchy itp.), a w gratisie będziemy mieli 4 pszczółki. Własne jajka też są świetnym celem.
  • można aktywować pozytywne efekty naszych stronników którzy robią coś przy zranieniu (akolita bólu, Ghaz’rilla z RNG itp.)
  • można też aktywować negatywne efekty wrogich stronników którzy robią coś szkodliwego przy zranieniu (dobranie 3 kart za pomocą akolity bólu jest szkodliwe jeśli przeciwnik obrywa od efektu fatigue)
  • możemy zaatakować naszych stronników z rzezią, w celu aktywowania ich rzezi (rzeź działa tylko w naszej turze). Jeśli mamy na stole żywego łamacza szeregów, to pszczółki umożliwiają nam zadanie 80 pkt. obrażeń wrogiemu bohaterowi.

I tak dalej.

Karta bardzo combogenna.

1 polubienie

Kurde, nie zauważyłem, że to także działa na naszych stronników :stuck_out_tongue: Karta jest ciut lepsza niż zakładałem, ale nadal uważam, że jest taka sobie… Gdyby był tekst w stylu: “Wybierz stronnika, przyzwij 4 osy, na koniec Twojej tury zaatakują wybranego stronnika” - karta by była miodzio wtedy :smiley: Albo po prostu gdyby dostał ją Hunter :smiley:

rzeź działa tylko kiedy stronnik z rzezią atakuje, a nie kiedy jest atakowany.

Gdyby rzeź działała tylko wtedy gdy stronnik zaatakuje, to efekt rzezi nie działałby na żadnym zaklęciu (zaklęcia nie wykonują ataku). Oficjalny opis rzezi w polskiej wersji językowej brzmi: “Zadaj w twojej turze nadmiarowe obrażenia aby otrzymać korzyść”. W przypadku stronników w jakiś 99% przypadków efekt ten aktywuje się gdy atakują, ale wynika to z tego, że rzadko kiedy mogą być zaatakowani w naszej własnej turze, zwykle dzieje się to wskutek zaklęć jak np. “zmyłka” albo “zbiorowa historia”, jednak sytuacje te zdarzają się tak rzadko, że gracze nieświadomie uznają że efekt ten może być aktywowany tylko podczas ataku. Przykładowe wideo pokazujące że rzeź może być aktywowana gdy stronnik zostanie zaatakowany (koniecznie w naszej turze):

Inne częste a ciekawe błędy graczy w rozumieniu gry:

  • myślenie że lodowy blok zawsze aktywuje się gdy otrzyma się śmiertelne obrażenia
  • myślenie że bohater nie jest zdolny do wykonywania kontrataku

Heathstone jest pozornie prostą grą, ale potrafi czasami zaskakiwać.

1 polubienie

To jak to jest z tym Lodowym Blokiem?

Sekrety według opisu mogą być aktywowane tylko w turze przeciwnika, więc lodowy blok nie aktywuje się jeśli śmiertelne obrażenia zostaną nam zadane w naszej turze. Niektórzy omijają lodowy blok zmuszając jego posiadacza do dobierania kart z pustej talii - wtedy gracz umiera na początku własnej tury i lodowy blok go nie ratuje. Zdarza się też że ktoś niechcący zabije siebie jakimś efektem zadającym obrażenia wszystkim postaciom (myśląc że sekret zapobiegnie ich śmierci). Na starym forum gracze wielokrotnie zgłaszali tego typu sytuacje w dziale pomocy technicznej myśląc że to błąd.

1 polubienie

Właśnie wszedłem tutaj, żeby przyznać, że jednak miałeś rację. Ta karta ma naprawdę niezły potencjał memiczny.

  • Psychopomp - Oj widzę miejsce dla tej karty w połączeniu z jakimiś agoniami :slight_smile: Fajnie się zapowiada :slight_smile:

Psychopom - I kolejna karta dla Big Priesta na WILD xD Blizzard powiedz mi po co wzmacniać ten archetyp jeszcze bardziej. :smiley:

Ten deck jest tak rakowy, że głowa boli. Dobrze, że talia może mieć tylko 30 kart, więc jeśli Big Priest będzie chciał włożyć to do decku, to kosztem czegoś innego. NIemniej daje to kolejne pole do popisu.

Ogólnie bardzo dobra karta, która z pewnością będzie grana.

Plague of Madnnes - Kombo To + Harrison Jones będzie fajne do zagrania. Możemy zaatakować za dwa w twarz albo zrobić single removal. Do tego zostaje Nam broń w następnej turze, a przeciwnikowi nie. Mam ciało 5/4 na boardzie i dobór 2 kart. Całkiem nieźle jak na 6 many łącznie.

A właśnie moim zdaniem nie będzie to grane w BP. Bo to samo z siebie może zostać przyzwane z zaklęcia, a wtedy jest tylko 3/1… Właśnie dlatego tak gra jest fajna, dobra, ale także ma swój koszt w postaci bardzo słabych statystyk, a tym samym “rozwodnienia” dobrych stronników do wskrzeszenia :wink:

1 polubienie

W Big Prieście ta karta nie pogra. Chcesz to przyzwać z Barnesa albo z Essencji i przegrać grę albo z ressurecta za 2 many 3/1? To karta w tym decku typu wygrywaj bardziej ^

Bardziej na std coś w stylu Wall Priesta etc. Ale zobaczymy bo obecnie Priest jest w bardzo kiepskim położeniu. Nieco lepiej Warlock czy Paladin

Przyzwanie z Barnesa to jak szansa 1 do 7-8? Pod warunkiem, że masz Yshar, statue x2, ragnarosa, ta 6/8 co robi ressurecta, arcymaga, lich kinga, ewentualnie malygosa.

Ressurecta można kontrolować. Wiadomo, że nie rzuca się zaraz jak Ci padnie barnes/inna niechciana kreatura.

Esencja to jest opcja na mid game, bo kosztuje 6 many. Wcześniej rzuca się czar za 4, gdzie możesz sobie wybrać. Jest jeszcze diamentowy odłamek i czar za 9 co przyzywa ileś tam stronników. Więc jest czym wskrzeszać.

Właśnie tak jak zauważyłeś w BP jest czym wskrzeszać, ale nie ma za dobrych wyciągarek z decku. Po przemyśleniu nadal uważam to za słabą kartę do BP, bo:

  • Poszerza pulę kart do wskrzeszenia, a na dodatek jest to słaba karta pod względem statystykami
  • Nic prócz wskrzeszenia nie robi (LK daje karty, Statua leczy i zabija, Ragnaros wali co turę, Katrina wskrzesza co turę - każda z tych kart stanowi przeszkodę nie do przeskoczenia, Barnes jest tani i mały, ale robi praktycznie najważniejszą rzecz w tym decku i można mu to wybaczyć, że jest po prostu mały)
  • Przy braku kart do wskrzeszenia jest kompletnie bezużyteczna
  • Może się po prostu nie zmieścić. Katrina nie gra w wielu wersjach BP pomimo, że jest bardzo dobrą kartą, a jak gra to często za Ragnarosa. Co by należało w dalszym ciągu wyrzucić by to się zmieściło? Ja nie mam pojęcia, bo BP jest tak zbitym buildem, że ciężko cokolwiek sensownie zmienić.