Abathur-najbardziej useless pick

Kontynuując wątek z poprzedniego forum…Od pewnego zauwazyłem że Abathur w teamie=przegrana,od tego czasu zacząłem liczyć i na dokładnie 15 ostatnich gier team który go miał ,15 razy przegrywał gierkę.Mowa tutaj o QM. Łatwo policzyć ze 0% win ratio. xD Być może więcej nie wiem jak można sprawdzić rozszerzoną historię gier bo na hotslog są nieaktualne dane.Ten pick jest tak useless że głowa mała.Jeszcze gdy weźmie ult pod tego summona to chociaż coś spuszuje ale klon na kilkanaście sekund który nie może używać ulti? Praktycznie każda gra wygląda tak samo:obrona bazy przez 15-20 minut bo o zajmowaniu celów nie może być mowy grając 4v5.Dwa razy specjalnie wziąłem Zarie którą miałem 3lvl by mieć Abathura w przeciwnym teamie .Za pierwszym razem easy win Za drugim razem zagrałem mega słabo , dwa razy Nova mnie zabiła solo i dałem jej zając wieże.Nasz core miał jakieś 20-pare punktów a przeciwny nietknięty od tego momentu spiąłem dupsko i powiedziałem sobie ze nie mozemy przegrać 4v5 xD i znowu wygrana mimo że typek ogarniał i był razem z Illidanem premade.
BTW : Dlaczego nie mozna wstawiać odnosników na tym forum ?

Na qm abathur jest beznadziejny, bo nie wiesz na jaką mapę trafisz, poza tym też trzeba mieć team odpowiedni. Jak masz na przykład raynora w drużynie to możesz wykorzystać build na symbiota, i mimo tego -1 jakim jest abathur, to bonusy zapewniane raynorowi to niwelują. Ewentualnie inny ad carry z dobrym AA.

Na duże mapy też jest abathur świetny, no ale też wymaga umiejętności i qm to raczej rosyjska ruletka jeśli chodzi o mapy, podejrzewam, że to główny problem z abathurem.

Raczej nie wysnuwałbym wniosków na temat bohaterów grając qm, to jest najgorszy tryb gry i najmniej zbalansowany.

1 polubienie

Myślę, że powinieneś zrozumieć pewien fakt i się z nim pogodzić.
Mechanika części bohaterów nie nadaje się do QM, bo wymaga zaawansowanej synergii. Jest coś takiego jak “złozoność” i trudno jest oczekiwać, że Abathura ze złożonością “bardzo wysoką” wciśniesz skutecznie do randomowej rozgrywki.
Gra się nim relatywnie rzadko, przy odpowiedniej kompozycji i mapie.
Ogólnie wielką słabością blizzardowych community (HOTS, STARCRAFT, WARCRAFT) jest to, że gracze rzadko myślą samodzielnie.
Ludzie oglądają HGC, widzą, że ktoś zrobił jakiś build/wybrał jakąś postać i ślepo chcą tak grać, bo pro tak zrobili.
Nikt jednak nie mysli o tym, DLACZEGO Pro zrobił to co zrobił i jakie były tego konsekwencje.

4 polubienia

mam dokładnie 50% win ratio abathurem na QM 37/37 wiec twoja teoria jest błędna

Typowy tchórzliwy troll

2 polubienia

Trollujesz to ty bo nic nie wniosłeś do dyskusji swoim wpisem poza bezpodstawnym obrażaniem.Nie masz nic mądrego do powiedzenia w tym temacie to zamilcz
Właśnie 16 gierka tym razem w moim teamie i 16 przegrana xD mimo że spiąłem 4 litery, nic nie pisałem na czacie i zrobiłem top dmg tankiem :rofl:

Abatur to jedna z najlepszych postaci w grze.

5 polubień

A ile razy mam się powtarzać? Możemy nawet na YT powtórki wrzucić

https://eu.battle.net/forums/pl/heroes/topic/17610582058?page=3#post-54

2 polubienia

Też próbowałem w ten sposób załatwić pewną sprawę Mezjasz, koleś znikł i do tej pory szuka battletaga…

A do założyciela tematu, podziel się z nami szanowny kolego swoim profilem. Wtedy część problemów z Aba stanie się jasna.

Gram z synem w hotsy, on uwielbia grać abathurem i na ostatnich 14 qm przegraliśmy 3 :slight_smile:

Problem w tym, że ludzie albo go nie ogarniają, jak ktoś wyżej wspomniał wysoką złożoność ma, albo teamy go od razu ignorują, bo do 10lvl jest jedną postać mniej na frontach. To w sumie tyle… widziałem więcej bólu poślada o to, że ktoś gra Abathurem niż słabych nim graczy odkąd wyszedł, więc…

A ja walne pewnym banałem, ale heros jest tak useless jak useless jest gracz nim grający więc gówniany aba to nie wina postaci tylko gównianego gracza który nie potrafi wykorzystać atutów ślimaka wielokrotnie widziałem abatura który nawet nie wychodzi z nexusa, albo gra oklepanym bulidem bo prosi tak grają…

1 polubienie

No trochę nie do końca. Co jeśli grasz Abathurem, a twoja drużyna pomaga ci w soakowaniu? Co jeśli cała twoja drużyna bije się ciągle 4vs5? Z Abathurem jest trochę jak z Wikingami. Minimum współpracy z teamem musi być.

1 polubienie

Z vikingami to jest tak że oni po prostu grają swoją grę soakowanie campy itd. a pozostała 4 lata po mapie jak głupi olewa soak i próbuje zdominować przez ciągły roam :d

Dobry gracz abka potrafi nawet bez współpracy teamu zagrać dobry mecz. Akurat bicie się ciągle 4vs5 jest korzystne dla abatura bo bez problemu może robić bodysoak jak ma ogląd na wszystkich enemy + czapka na takiego greymana i już nie ma 4vs5 najgorsze dla abatura jest jak sojuszniczy są tchórzami i chcą wygrać mecz jak najmniejszym kontaktem z wrogiem

Jak się drużyna wyłoży w 5 sekund to nic nie wysoakujesz.

UWAGA UWAGA do wszystkich prosów, da się wygrać grę z Abaturem w teamie na QM.
Po 19 GRACH Z RZĘDU w ktorych druzyna która miała go teamie przegrywała, tym razem udało się wygrać. postimg.cc/CR26vsmX

Nie ten adres, profesjonalni gracze tutaj nie zaglądają, ale nie przejmuj się będę miły i dam link do odpowiedniej osoby.
https://twitter.com/adrdhots

1 polubienie

Ale przecież ADRD od dawna już nie gra Abathurem. W każdym meczu mu go banują :smiley:

2 polubienia

Oczywiście bo to useless pick i chcą w ten sposób pomóc przeciwnikom wygrać.
Ban abathura ma przeszkodzić im kontrować samych siebie.
Fairplay musi być! Nikt nie pozwoli trollować własnego teamu!
HotS to doskonały przykład cudownego współzawodnictwa gdzie każdy pomaga każdemu! Nawet jeżeli gra przeciwko niemu!

4 polubienia

Jeśli abathur robi 150k dmg strukturom to coś tam było nie halo w tej grze. Ale później widzę, że murky ma 170k, więc chyba wszyscy zignorowali dół i górę i się bili po środku :smiley:

Zgadłem?

Edit. A nie poczekaj, to jest w hanamurze. Co tam się odwaliło? :slight_smile:

1 polubienie