No i jak tam po samouczku i pierwszych luźnych meczach ?
Szczerze, ja się spodziewałem znacznie gorszego tworu. W zasadzie od zawsze chciałem jakiegoś fajnego trybu do gier PVE (PVP nie zamierzam w ogóle ruszać w tym trybie), którego powtarzanie dawałoby jakąś tam radość i chyba w końcu coś takiego dostałem… Może nie w takiej formie w jakiej oczekiwałem ale dostałem. Siadłem, machnąłem samouczek jak się wchodzi do trybu i no było wrażenie: e takie se to. Później wykonałem kilka questów by zebrać jakieś pakiety i karty i otworzyć te z preordera z Sylvanas by mi się nic nie zdublowało i nawet nie spostrzegłem jak minęły 2 godziny. Ogarnąłem się, że jest 23 i trzeba kłaść się spać, ogarniam się i patrzę aktualizacja na telefonie to pobrałem i przeciupałem ponad godzinę na łóżku jeszcze.
Jak komuś się spodoba tryb to myślę, że wciąga jak bagno przez to, że te zlecenia i potyczki w nich są dosyć szybkie, treściwe i wymagają skupienia uwagi w większym stopniu niż taka Ustawka. Ciężko mi się wypowiadać o ekonomii tej gry, bo za mało grałem i się za mało zastanawiałem nad tym, ale wydaje się być w miarę ok, zarówno nagrody z questów/zleceń i to co wypada z pakietów. Chociaż wolałbym, że jak biorę konkretne zlecenie to żetony w skrzynce nie były by do jakichś tam bohaterów ustalonych tylko na przykład: 2 do bohaterów z mojej drużyny + 2 do konkretnych lub losowych. Brakuje też jakichś żetonów “uniwersalnych” za które możemy stworzyć lub ulepszyć każdego bohatera. Mogłoby być ich mało, ale żeby były.
Sama rozgrywka to klasyczna turówka podobna do takich gier jak Darkest Dungeon, Persona 5 czy Pokemony, ale gdzie tamte gry są opakowane w masę rzeczy i są tak naprawdę grami hardkorowymi to tutaj został sam rdzeń rozgrywki, a gra jest bardziej casualowa. Nie mówię, że to coś złego, ale to już inny tym rozgrywki, zdecydowanie prostszy pod względem rozgrywki. Nie zastąpi mi normalnego HS-a, ale na pewno będę pogrywał w przerwie w pracy, w toalecie, transporcie publicznym albo właśnie przed snem, gdzie nie będę chciał się stresować “głupimi realnymi przeciwnikami” i popykać w coś mniej skomplikowanego i szybszego (a nie będzie mi się chciało sięgać po Switcha czy 2DSa
Moim zdaniem tryb ten nie zrobi takiej furory jak Ustawka.
Też mam takie zdanie jak ty, Blizzard zbyt późno wydał aktualizacje na wersji mobilnej zdążyłem tylko zagrać w samouczek i odebrać nowe pakiety mam też zadanie z najemnikami ,duża ciekawy najemników wpadło ale ale są stare twarze jak Trall czy Gul,dan
Jak dla mnie ten tryb wywał ogromne emocje będzie lepszy od gównianych ustawek,gdzie jeszcze gównianych starciach będzie te tryby u mnie bardzo chłodno się przyjęły.
Dzisiaj może udam mi się zagrać w kolejne zlecenie na potrzeby nowego questa ale mam do wykonania stare.I Wreszcie Blizzard naprawił błąd ,który powodował gdzie nie widziałem ile punktów exp dostałem za wygraną partię.
Jak dla mnie taka mocna 9 na zachętę.
Wczoraj grałem od premiery też mniej więcej do 23.00. Dzisiaj wstałem przed 6 i gram do teraz i będę grał dalej.
Moja opinia:
Widać po niektórych elementach, że tryb został wydany za szybko. Osiągnięcia są by były. Nie są dokładne. Powiadomienia o odblokowaniu czegoś to czasem znaki zapytania. Tryb wymaga by zrestartować klienta po każdym zwycięstwie w pvp plus jeszcze w kilku innych sytuacjach. Nie wolno w pvp klikać na skrzynkę z wynikiem rankingu, bo to zawiesza grę i trzeba restartować klienta. Ogólnie mi to wisi i nie mam tutaj do nikogo pretensji. Bardzo czekałem na ten tryb i bardzo się cieszę, że wreszcie jest dostępny. Gram i gram. Jednak to bywa czasem uciążliwe.
Pierwsze wrażenie było pozytywne. Zachwyt nad nowym trybem. W pewnym momencie weszła rutyna i zacząłem się zastanawiać po co ja to robię, ale wyznaczam sam sobie cele: wszystkie postacie na 30 poziom, odblokować wszystkich najemników itp. więc gram i expię.
Mam swoją zgraną grupkę najemników i stawiam ostro na synergię. Mam po dwa kolory każdego. W tym zwracam uwagę na to by było po dwóch orków i dwóch ludzi by w razie czego mogli się boostować. Świetnie, że uczę się gry, już znam na pamięć umiejętności, których używam. Wiem kto jest “tankiem”, kto “healerem” a kto ma bić. Zaczynam coraz więcej rozumieć i bardzo mnie to cieszy. Nadal nie rozróżniam za bardzo przeciwników. Czasem mnie zaskakują, ale na początku walki nie widać kto co robi dopóki się nie ruszy (przynajmniej w niektórych przypadkach). Bywa, że przegrywam, to już stało się normalne, że muszę powtarzać jakiś “run”, ale to też ma swoje plusy. Nudno by było jakbym wszystko wygrywał.
Brakuje mi trochę jakichś informacji o alternatywnych portretach. Owszem, możesz je odblokować, ale ja często zapominam do kogo mam portret i muszę ich obklikiwać by zobaczyć.
Doświadczenie za mecz może wydawać się niewielkie (+8xp +16xp +21xp), ale to tylko dlatego, że mecze są szybkie. Czekam na jakieś dane ile mniej więcej wychodzi za godzinę gry i jak to się przekłada do innych trybów.
Na razie dążę do 30 poziomów mojej zwartej grupy. Jestem całkiem blisko i poznam pierwsze przedmioty. Tryb na razie mi się podoba.
Jak grasz na telefonie to wejdź w sklep play i tam masz aktualizacje. Ja chciałem zrobić samouczek ale mnie wywaliło i teraz nie mogę się ponownie wbić, bo ciągle wywala błąd. Także czekam aż to naprawią.
PS. Tryb zaczął mi w końcu działać, na tą chwilę jest trochę nużący ale może się rozkręci. Na telefonie mam błąd że nie mogę zobaczyć co robią przeciwnicy bo ich opisy działań są poza ekranem…
Mam wszystkie budowle na maxa. W sumie nie wiem czy jest sens wydawać 400 golda na ostatni poziom budynku z zadaniami. Jeśli ktoś będzie to robił regularnie to nie ma sensu poszerzać slotów a 400 golda to dużo. Inne budynki jak tryb Heroic czy PVP to też czysta opcja, ale to jest za 100, więc nie jest tak źle a korzyści masz z tych budynków więcej.
Tak szczerze? nie zauważyłem różnicy w nagrodach. Ja go gram, bo staram się wbić 30 poziom w drugiej grupie najemników a nie chce mi się grać już zaliczonych ścieżek, więc odpalam Heroic i idzie, ale nagrody są takie same jak w normalu. Nie zauważyłem różnicy.
Wiecie co zrobiłem parę testów i coś wam powiem,jeżeli najemnik przegra walkę to nie bierze udziału w kolejnych potyczkach a szkoda,że można tylko 3 wysłać a resztę do rezerwy.
A wykuje cię zadania od Najemników?
Uważam ,że Xyrelli czy jak jej tam na imię meczu nie wygrasz bo musisz mieć kapłana,sporo najemników dostałem ale przydałby coś takiego jak swobodna rozgrywka by móc bez tych zleceń sprawdzić każdego najemnika coś jak trening przed zleceniami.
No jak zginął to jak może brać dalej udział ? Masz u jakiegoś bohatera, że możesz wskrzesić kogoś z drużyny, na dodatek na mapce z celami zadania masz czasem okrąg z Spirit Healerką, która może wskrzesić zabitego sojusznika.
Ale przecież możesz zrobić drużynę, rozegrać sobie ze 1-3 mecze ze zlecenia na spróbowanie danych bohaterów i zrezygnować ze zlecenia, na dodatek jeszcze doświadczenie dostaniesz
Od początku, bo najemników z księgi będzie 10, więc to za mało kart by zachęcić, a kim najlepiej zachęcić ? Znanymi i lubianymi postaciami, które są związane z Hsem praktycznie od początku Z tego też powodu pojawił się wśród bohaterów Diablo
