Rozegrałem tylko te 4 gry dziś ;*
I żeby nie było… 2/3 z dh wygrałem.
Jak to co? Najzwyczajniej w świecie mnie oszukujesz! I nie zwalam winy na grę tylko na Ciebie!
A tak na poważnie to raz ma się lepsze rozdanie, a raz gorsze. Doszukiwanie się teorii spiskowych w swoich porażkach jest słabe.
1 polubienie
To skoro wygrywasz to w czym problem? Co ma powiedzieć Twój przeciwnik skoro miał kontrę na Twój deck, a i tak przegrał. Też ma winić za to winić Blizzarda i algorytmy?
Jakbyś wiedział ile euro wydałem, to już byś przestał tak śpiewać! Ja w ogóle proponuję, aby w tej edycji turnieju rozdać miejsca na podium wg. wyciągu transakcji w sklepie Blizzarda! Kto to wymyślił, że musimy marnować tyle czasu na grę!
1 polubienie
Pornole, teorie spiskowe, itd… to dalej forum hearthstone? 
dyskusja stała się aż nadto ogólna hehe
Gra mało grywalna dla normalnych ludzi co chcą grać w grę w której rozum , umiejętności i doświadczenie mają znaczenie . Aktualnie gram w tryb ustawki bo standard mnie wk… losowością , lecz teraz ustawka jest bardziej ustawiona ( sama nazwa mówi za siebie )
1 polubienie
Sprawdzalem linki i wszystkie działały. Podejrzewam ze nawet gdyby ktos przedstawił ci statystyki z deck trackera uznalbys je za niewiarygodne, falszywe, ponieważ nie zgadzaja sie z twoja agenda. Na wielu forach gracze opisuje podejrzane zdarzenia ustawianych gier lub rng. Wiadomo ze cos musi byc na rzeczy. Jak to wyjasnisz, zbiorowa halucyjacja? Jest tutaj zbyt wiele niewiadomych, aby bez krytycznie przyjąć twoja narracje.
Tak, oba linki na dole zamieszczonego przez Ciebie artykułu “działały”, ale jeden z nich nie prowadzi do sensownego źródła lecz innego niemal identycznego artykułu, a drugi prowadził na stronę która może być traktowana jako edukacyjną tylko wtedy gdy ma się na myśli edukację seksualną. Ale masz rację: oba linki wewnątrz artykułu który zalinkowałeś “działają”.
Ta… Na niemal każdym forum niemal każdej popularnej gry…
Forum TES Legends:
Forum Shadowverse:
Eternal:
Yu-Gi-Oh! Duels Links:
Przykładów mógłbym zamieścić znacznie więcej, ale to nie ma sensu, bo prawdopodobnie prawie każdy z was nie przejrzy więcej niż zawartość 2 linków. Zasadniczo sytuacja wygląda tak: im gra jest popularniejsza, tym częściej na forach zdarzają się gracze którzy szukają kogoś/czegoś na kogo/co mogą zwalić winę za swoje porażki. Jeśli założymy że jeden gracz na 1000 jest fanem teorii spiskowych, to gra posiadająca 1mln graczy będzie miała 1000x więcej fanów teorii spiskowych niż gra która ma zaledwie 1000 graczy. Tutaj gra nawet nie musi uszukiwać aby tacy gracze oskarażali grę o oszustwo - oni mają to w swojej naturze.
Gdybyś chociaż spróbował przedstawić dokładne statystyki swoich gier to przynajmniej wiedziałbym że chociaż odrobinę się starasz i traktowałbym Cię poważniej. To jak poważnie bym Cię potraktował zależy od następujących czynników:
- Próbka danych. Przykładowo gdybyś zamieścił próbkę kilkudziesięciu gier, to najprawdopodobniej wyśmiałbym Cię pod nosem, bo wtedy przypadnie około 1 próbka na 1 z popularniejszych archetypów talii, więc chyba rozumiesz dlaczego każdy potraktowałby jako żart. Gdybyś podesłał próbkę kilkuset gier, to uznałbym to za “próbowanie”, bo nie jest to jest to rzetelna próbka danych, ale to i tak ponad tysiąc razy bardziej wartościowe dane niż “dowody” które ostatnio zamieścił na forum Sunrise.
- Dokładności danych. Ot przykładowo gdybyś wysłał jedynie swoje win ratio, to bym Cię wyśmiał pod nosem. Gdybyś wysłał win ratio przeciwko określonym klasom, to patrzyłbym na Twoje dane z politowaniem. Gdybyś wysłał informacje na temat każdego pojedynczego meczu zawierające informację o klasie i archetypie talii Twojej i przeciwnika, to uznałbym to za “próbowanie”, bo nadal jest wiele danych które przydałoby się wyciągnąć z każdego meczu, ale to i tak ponad tysiąc razy bardziej wartościowe dane niż “dowody” które ostatnio zamieścił na forum Sunrise.
- Adekwatności danych do omawianej tezy. Przykładowo jeśli tezą byłoby uniemożliwianie przez system dobrania karty X przeciwko talii Y gdy zostanie spełniony warunek Z, to wyśmiałbym Cię pod nosem gdyby w próbce danych nie było żadnej próbki która pozwoliłaby jednoznacznie stwierdzić że pasuje do omawianej tezy, popatrzyłbym na Twoje dane z politowaniem gdyby było ich zaledwie kilka, a uznałbym za “próbowanie” gdyby było ich kilkadziesiąt, bo nawet wtedy przypadkowość może mieć zbyt duży wpływ na wynik, ale to i tak ponad tysiąc razy bardziej wartościowe dane niż “dowody” które ostatnio zamieścił na forum Sunrise.
- Sekret
- Sekret
- Sekret
No bo nie ma co ukrywać, jest jeszcze wiele czynników które mogą sprawić że Twoje dane są mniej lub bardziej rzetelne. Gdybyś podszedł do tematu tak jak członkowie https://hearthsim.net/, to potraktowałbym Twoją postawę jako bardzo rzetelną. Oni oferują tak rzetelne dane, że dosłownie możesz odtworzyć mecz 1:1, a wcale nie musisz tego robić, bo zamiast tego możesz dosłownie odtworzyć uproszczony podgląd meczu w przeglądarce.
Oj tam, oj tam - wszystko działa poprawnie; DH - Biesun, Skrzydła cienia, Nadzorca… w 6 “Czaszka” i tak na okrągło - jak to w “losowej grze”. A tak bardziej poważnie; niepokojące jest to, że gracze HS-a potrzebowali tylu lat (niektórzy jeszcze do tego nie doszli), żeby dojść do wniosku, że gra jest ustawiona. Też myślałem przez długi czas, że skoro gra “strategiczna” (to dobre:), to i gracze myślą “strategicznie”. No, ale skoro znany streamer z “Ja Rocka” (podobno z wyższym wykształceniem) po tak długim czasie grania zadaje sobie coraz częściej pytanie: “Jak to możliwe, że…”, to co się dziwić innym. A zasady przyczynowo-skutkowej na tych studiach nie uczyli?
Nikt nie pomyślał że dh gra tym samym schematem ponieważ ma najmniej kart klasowych? W kolejnych dodatkach archetyp sie zmieni nie płaczcie
1 polubienie
Ahh właśnie się poddałem z wbijaniem legendy w tym miesiącu w tej ustawionej grze i chciałem się kolejny raz podzielić. 4x grałem o legendę, 4x przegrałem bo u mnie kijowy draw a przeciwnik Master draw lub kluczowy moment pyk i jedna combo kontra z dupy lub randomowa i koniec (nawet nie mówię tu o zefrysie)… Ta gra jest tak ustawiona że szkoda gadać. 3x (w tym raz przegrana legenda) malygos warlock: końcówka, mam 6-10 kart na ręce, wystarczy rzucić 2x soul fire solo lub z malygosem (zależnie od gry). Co się stało w 3 gier na kilkanaście jednego poranka? Pierwszy soul fire discarduje drugi <333 NA KILKANAŚCIE gier takie coś 3x jednego dnia. Rozumiem raz, drugi, ale nie trzeci mając dużo kart na łapie. Grając na niższych rangach w ciągu ostatnich paru tygodni tą talią miałem tak raz bodajże 
Niech ktoś zakopie ten przeklęty temat i nigdy więcej nie odkopuje!
Viran, a tobie ktoś za karę każe tu wchodzić i czytać? To chyba dobrze, kiedy coraz więcej graczy dowie się, jak jest “robionych w balona”.
Ten temat budzi negatywne emocje i złudne… To słowo klucz, ZŁUDNE poczucie niesprawiedliwości… Co za tym idzie, ludzie zamiast się rozwijać poprzez szukanie błędów po swojej stronie, stoją w miejscu narzekając że ktoś źle potasowal im talie… To przykre!
Post scriptum: Nie, nie jestem funboyem blizzarda, daleko mi do tego… Ale daleko mi również do traktowania poważnie owej teorii, bo tak właśnie powinniśmy ją traktować do czasu, aż ktoś ją potwierdzi.
4 polubienia
XDXDXDXDXD ustawiony discard to też złe przetasowanie 
1 polubienie
Oboje kurczowo trzymamy się swoich poglądów, ok! Jeżeli uważasz że masz rację, w porządku, nic mi do tego! Ale dziwi mnie fakt że jeszcze nie rzuciliscie Hsa, warto się męczyć w ustawionej grze? No offense Panowie! Mimo agresywnego stylu pisma, staram się być w porządku do wszystkich, nawet jeśli jestem atakowany i wyzywany od funboyow zamieci…
Ok! wiesz po prostu przez niektóre akcje jakie miewam a, raczej w sumie ich częstotliwość to już dawno i kilka razy powinienem w totka wygrać a coś nie mogę 
tym bardziej że serio na niższych rangach nie miewam tyle (albo wcale) takich niemożliwych i przypałowych sytuacji… Może się mylę i mam aż tak kure.skiego pecha, który też powinien by spowodowany prawdopodobieństwem, no ale rng jest mega często dla mnie piaskiem w oczy -.-calu czas pamiętam partyjki gdzie grając starym quest wojem trafiłem hp w 1/1 2/2 a często gdy przeciwnik grał to przy moim full stole pierwszy strzał mi w ryj - game over ^^
2 polubienia
Tutaj jest 12 przykładowych powodów które sprawiają że ja nie biorę tych teorii na poważnie (lista do rozwinięcia, liczę na to że osoby czytające ten wpis umieją rozwijać listy):
Lista
https://pl.wikipedia.org/wiki/Efekt_izolacji
https://pl.wikipedia.org/wiki/Efekt_potwierdzenia
https://pl.wikipedia.org/wiki/Efekt_skupienia
https://pl.wikipedia.org/wiki/Efekt_zaprzeczania
https://pl.wikipedia.org/wiki/Zasada_podczepienia
https://pl.wikipedia.org/wiki/Selektywna_percepcja
https://pl.wikipedia.org/wiki/Efekt_pewności_wstecznej
https://pl.wikipedia.org/wiki/Efekt_przekonania
https://pl.wikipedia.org/wiki/Heurystyka_dostępności
https://pl.wikipedia.org/wiki/Heurystyka_zakotwiczenia_i_dostosowania
https://pl.wikipedia.org/wiki/Iluzja_grupowania
https://pl.wikipedia.org/wiki/Zaniedbywanie_miarodajności
Ludzki umysł to wadliwy umysł. Jeśli chcecie być wzięci na poważnie, poprzyjcie swoje teorie jakimiś rzetelnymi dowodami. Niestety ale tekst w stylu “gry są ustawione, bo 4 raz pod rząd miałem kiepski dobór kart, uwierzcie mi na słowo” nie są rzetelnym dowodem, bo:
- Te dane statystyczne są mało miarodajne
- Te dane statystyczne nie są poparte żadnym dowodem
Równie dobrze mógłbym napisać że jestem bogiem, bo 2 razy pod rząd wygrałem w Lotto, gdzie też spełnione są te warunki:
- mało miarodajne dane statystyczne
- brak poparcia dowodami
Jeśli ktoś uwierzyłby mi na słowo że jestem bogiem tylko dlatego że powiedziałem że 2 razy pod rząd wygrałem w Lotto, to nie miałbym innego wyboru jak uznać taką osobę za lekkomyślną i niepoważną. Dokładnie tak samo czuję się czytając wiele wypowiedzi w tym wątku.
Emocje emocjami, ale rzetelnie myśląca osoba nie przyzna komuś szczerze racji tylko dlatego że drugiej osobie puściły nerwy.
1 polubienie
Narzekają na rng tylko ludzie słabi…
1 polubienie
A ile pieniędzy wydałeś na pakiety z nowego dodatku, że chciałbyś wygrywać? Teraz jest czas “promowania” i ci, którzy wydali na grę odpowiednia ilość pieniędzy, mają po prostu więcej “szczęścia”. Taki przypadek, bo przecież ci co płacą, często dużo pieniędzy, i ci, co nie płacą w ogóle lub zbyt mało, na pewno są traktowani na równi. Przecież to oczywiste. Komu mogłoby zależeć, by ułatwiać życie tym, którzy sobie na to zasłużyli odpowiednim wsparciem. Świat biznesu to świat sprawiedliwości społecznej i uczciwych zasad.