Najgorsze że nawet w ekipie nie można wybrać samych zabójców.
Masa ludzi przeniosła się na TL, wielu się otwarcie przyznaje że expią na TL bo nie można tego robić na QM (sam również tak teraz robię).
Ale w sumie to jest coś jeszcze gorszego. Przecież lada dzień zostanie usunięty tryb TL, w wraz z tymi zmianami na QM okaże się że mamy tylko 2 grywalne tryby (ranking i pozaranking).
HOTS sam z siebie nie umrze, bo to fajna gra, ale blizzard chyba bardzo chce zamknąć serwery.
Powiem szczerze ze mnie to nie dotyczy bo generalnie gram tankami/healerami. Tez w ogole to, chocby ja zawsze traktowalem QM jako bardziej pogranie sobie na spokojnie, a granie na zasadzie 4 zabojcow w mojej i ja jako ana, a w przeciwnej 4 zabojcow i aba to nie bylo zbyt fajne i mile generalnie. Ja zawsze bylem priorytetem i mialem problem a teraz przynajmniej grajac Ana albo Alex nie mam az takich obaw bo mam tanka.
Tez wspominajac o wczesniejszych zmianach (wieze, amunicja, niewidzalnosc, skrzynki itd.) wg. mnie to byly wszystkie dobre zmiany oprocz niewidzialnosci. Niewidzialnosc dostala nerfa mocnego ale tego nie zmienia pewnie.
Generalnie co zauwazylem to mam mniej wiecej spolecznosc 50/50 bo jak jedni cos chca (skrzynki/reworki itd.) to jak wejdzie ta wyczekiwana aktualizacja to znajdzie sie druga polowa ktora ja zkrytykuje jak tylko sie da i bedzie chiala cofnac zmiany za wszelka cene. To mnie troche irytuje ale no coz, chyba tak musi byc.
A może wywalić te QM i zamiast nich wstawić ARAM na stałe? Zdecydowana większość graczy na QM cały czas bije się bez sensu w jednym miejscu, zupełnie jak w ARAM. Również duża część tej społeczności chciałaby żeby tryb ARAM został wprowadzony na stałe. Jeśli gracze chcą się naparzać, to dajmy im tą możliwość, a jak będą chcieli pograć w HOTSa to pójdą na inny tryb.
Zobaczcie że w SC2 najpopularniejszym trybem jest CO-OP, czyli tryb w którym bijemy się z botem według ustalonego scenariuszu. To prosta forma rozrywki, jak prymitywne filmy kinowe z dużą ilością wybuchów. Głupie to, ale daje frajdę.
Nie wiem po co się tak pocicie… W temacie chodzi o długi czas oczekiwania na zaczęcie tego kurła cholernego meczu. 600 sekund jako woj z kumplem healerem to jest jakiś kosmos. Szczerze to nie gram w nic innego tylko w hotsełka ale te zmiany wyszły na gorsze bo nawet jak team się wydawał niezbalansowany to i tak czasami szło ugrać. W tej grze nie ma reguły, wszystko jest możliwe…
Możesz zdradzić jakie konkretne postacie wybrałeś do kolejki QMa?
No to spoko, niech przeciwnicy nie maja tanka, ale jezeli gramy w premade 5 osob, z srednim levem 1342 w premedzie przeciwko gosciom 2/2/1 z srednim levem 146 to juz nie jest smieszne.
“Podobno” naprawiono długie szukanie 5.
Nie dość, że czeka się 10 minut to dalej dobiera g…ane składy… Już wolałem krótkie czekanie i i tak składy z d…y…
jest ok, wysrać się można w tzw. międzyczasie
problemem jest to że połowa bohaterów to zabójcy, ja gram przykładowo każdym po trochu i już z tego można wywnioskować że średnio co drugą grę gram zabójcą, irytuje mnie to że jest ich tak dużo w stosunku do pozostałych klas. to samo się tyczy uniwersum warcrafta, wolałbym żeby z każdego uniwersum było tyle samo postaci, nawet przeżyłbym mniejszą ilośc postaci, łatwiej by im było dojść do wymarzonego balansu.
Też szuka mi znacznie dłużej meczy i przez to już myślałam, że w Hotsa prawie nikt nie gra 
Niby fajnie, że wyszukuje sensowniejsze drużyny, ale jeśli ma szukać aż tak długo to ja wolę stary system. W końcu o to chodzi w QM żeby były szybkie, a nie by szukanie trwało dłużej niż przygotowania do meczu rankingowego XD
Zmienili zasady QM, wrócili do starych, super.
Tia, super… fajnie… przynajmniej nie szuka 10 minut XD
Regres. Powrót do rakowego mm z Novą albo Valeerą w każdej grze, czysta przyjemność jak masz akurat ochotę pograć squishy zabójcą i dostajesz Blackheart Bay i Warhead Junction z Valeerą albo Novą w przecwinej drużynie
Wam chyba oba rozwiązania nie pasują. Nie żeby to było dziwne xd
Mnie pasowało poprzednie rozwiązanie, bo gry były zdecydowanie wyższej jakości poprzez lepsze kompozycje. Czas oczekiwania mi nie przeszkadzał bo po prostu minimalizowałem grę i robiłem co innego.
Natomiast rozumiem tę zmianę bo po niedawnych ogłoszeniach, z małej liczby graczy zrobiło się nas jeszcze mniej, więc powrót do poprzednich ustawień jest logiczną konsekwencją, choć oznacza to jak wyżej napisałem regres.
Bzdura, gry nie były wcale wyższej jakości, a oczekiwanie sprawiło, że w ogóle mi się odechciało grać. Żeby tyle czekać na 15 minutową gierkę której ‘jakość’ jest powalająca:
https://i.imgur.com/7IN6DDo.jpg
https://i.imgur.com/C0EVZwA.jpg
Już wolę zagrać kilka słabych gier kilka lepszych gier, ale grać, a nie gapić się w menu, nikt nie ma na to czasu. Dla mnie wygrywanie czy przegrywanie nie ma takiego znaczenia, bo głównie liczy się Mój wkład w grę, to mi jedynie daje satysfakcje.
Jakość gry zależy jedynie od tego, kto jak ogarnia daną postacią, a nie od tego, że system ci przydzieli tanka czy healera. W sumie to nawet jeszcze gorzej, gdy dostanę tanka albo heala, który nie ogarnia, bo oni mają największy wpływ na grę, wtedy czuję się całkowicie bezradny. A jak widzę gry na QM przeciwko Morales, to mój team jest całkowicie bezradny.
Bzdurą jest ocenianie systemu na podstawie dwóch linków… I to by było na tyle w tej dyskusji bo na takim poziomie mi się nawet nie chce dyskutować.