Bany... po raz kolejny :P

Hejo! To prawdopodobnie mój ostatni post na forum… so… XD
Generalnie czy za wyjście z gierek np: 1vs1 z SALONU GIER i tylko z SALONU GIER, jest jakikolwiek ban ?
I tak chodzi mi tylko o tryby z Salonu gier. Patrzyłem w pomocy Blizzarda, ale nic o tym trybie nie było wzmianki, a jak to się mówi “Przezorny zawsze ubezpieczony”

1 polubienie

Blizzard przyjął taką taktykę żeby Wyciszać / Zawieszać / Bannować ludzi za cokolwiek , często za nieuzasadnione reporty , w efekcie liczą że taki użytkownik kupi następną kopię gry ani oni zarobią $$$. Niektórzy ludzie są uzależnieni od tej gry, rynek i konkurencja jest słaba ( Paladins ) więc liczą na pewne zyski , tym bardziej że Overwatch dużo nie kosztuje a ludzie chętnie im oddadzą swoje pieniążki, tudzież nie mają innych wydatków szczególnie Ci najmłodsi użytkownicy.
Jeżeli jesteś zbanowany permanentnie za obraźliwy chat , lub sabotowanie rozgrywki lub cokolwiek innego to nic nie przeszkadza Ci stworzeniu następnego konta i zakupie kolejnego klucza. O tak ich polityka
Jak to powiedział jeden z pracowników Blizzarda " My nie chcemy żebyś grał w Overwatch" - jeżeli łamiesz regulamin
Ale nic nie mamy przeciwko jeżeli zakupisz po raz kolejny nasz produkt.

3 polubienia

Jeśli masz jakikolwiek problem z trybem w salonie to proponuję wykonać opcję Skanuj i napraw oraz zresetować hasło do konta.
Obecnie nie masz żadnego bana.

Za wychodzenie z meczy w salonie gier nie ma bana (chyba, że są to rankedy). Wejdź na swojego e-maila-tam powinno być napisane za co ten ban (przynajmniej tak mi się wydaje)

Za wychodzenie z gier dostaje się karę na zdobywanego expa (mowa tu o szybkich grach i salon gier) w przypadku rankedów może być to zawieszenie konta. Nie wiem co w sytuacji gdy nagminnie wychodzisz z szybkich gier/salonu.

Istnieje jednak opcja, że jeśli Ci zawiesili konto, to nie koniecznie za wychodzenie z gier. Równie dobrze może mieć to związek z raportami o których nawet nie masz zielonego pojęcia, bo ktoś mógł być zwyczajnie złośliwy i zareportować Cię bo mu podkradłeś pick, uznał Cię za winnego porażki czy zwróciłeś mu uwagę a on to zinterpretował jako toksyczność w jego stronę. W Overwatch dziś może zdarzyć się wszystko. Tutaj bany lecą nawet za to, że prosiłeś o leczenie w trakcie gry. Więc wiesz… Idzie się tylko domyślać.

Grając mecz zapytałem Łaski czemu mnie nie leczy? gramy Fara+Mercy a ja nie mam żadnego wsparcia, a w odpowiedzi usłyszałem, że nie umie latać ze mną w powietrzu i woli leczyć na ziemi. Gdy jej zwróciłem uwagę, że czas najwyższy się nauczyć, zostałem zwyzywany od toxic’ów i zreportowany.

System gdzie automat zbiera wszystkie reporty, nawet te fałszywe i nie są one weryfikowane przez support to kpina. Ja na starym koncie zasłużyłem na 2-3 zawieszenia ale nie na pięć a to co napisał Wegetarianin to sama prawda. Do mnie support jawnie napisał że : “Możesz zakupić nowy egzemplarz gry i aktywować go na zupełnie nowym koncie” - Jawnie mi coś takiego napisano w sytuacji, jak przez 2 tygodnie prosiłem aby zweryfikowali wszystkie zawieszenia jakie otrzymałem. Przez cały ten system straciłem konto gdzie było przegrane ponad 2000h. Co więcej, oni mi wytknęli przy zawieszeniu konta, że dostałem bana za sformułowania typu “wtf” - Bo chyba wertując kilka ostatnich wypowiedzi z czatu nie mogli nic inneg sensownego znaleźć co mogli by wylobrzymić do tego by podtrzymać zawieszenie a przecież nie ma opcji by im się chciało przejrzeć wszystkie raporty i sprawdzić ich uzasadnienie.

Tu wszystko jest możliwe. Ja przy swoich działaniach święty nie byłem, czasem emocje brały góre i faktycznie dobitnie powiedziałem co myślę o pewnych osobach w grze i często odnosiło się to do smurfów na niskich rangach jacy rozwalili całą rozgrywkę. Jednak w życiu nie kwalifikowało się to do takiej ilości zawieszeń. Miałem tylko jedną prośbę do supportu aby dogłębnie sprawdzili historię zgłoszeń i zawieszeń konta, aby obiektywnie ocenili sytuację. Nic z tego, zbywali mnie formułkami kopiuj/wklej by w końcu mi powiedzieć “kup sobie Pan nowy egzemplarz gry i nie zawracaj dupy”.

Co więcej. Ja teraz wchodzę do gry wyłączając czat tekstowy a głosowy odbieram bez mikrofonu. Nawet to nie przeszkadza by mi wlepić zawieszenie i gdy z tym się spotkałem na obecnym koncie, to już tylko szyderczy śmiech mnie ogarnął z myślą “jaka ta gra jest zwalona” (a grałem głównie Farą, Reinem i Aną) już nawet nie dbałem o to i tak na tym koncie odpalałem Overwatch sporadycznie a aktualnie niemal w ogóle.

Spokojnie ziomeczki, ja tylko się pytam. Blokady nie dostałem, jedynie się pytam :slight_smile: tak jak napisał przezorny zawsze ubezpieczony

Ogólnie patologia z tymi banami w tej grze. Za one trickowanie też nie powinno być, a są… Po czym dostaję jakiś powód bana z kosmosu. Oczywiście odwołania też nie mają sensu, bo „po ponownej analizie mają dowody, których nie udostępnią ze względu na bezpieczeństwo graczy”. Nie wiem czy kiedykolwiek komuś przyjęli takie odwołanie. Ściema jak nic…

pisałam w innym temacie, ale nie chce się powtarzać więc Ci przelinkuje :stuck_out_tongue:

Tyle, że odwołania już ludzie przyjmują i odrzucają. Mimo wszystko twierdzą, że mają dowody i nie zmienią decyzji, więc banik zostaje. :confused:

głupi system nic z tym nie zrobisz

Ale własnie miałam ciekawe przemyślenia

miałam mecz w którym był koleś mega toskyczny, przeklinał i obrażał innych, napisałam ze ma wyluzować bo dostanie report, a on mi na to “tak, to ja ciebie reportuje!”
i w sumie…to juz nie pierwszy taki raz kiedy ktoś toskyczny mi tak odpisuej i załóżmy ze mówią prawde, ze zawsze mnie reportują jak im pisze ze ja ich reportuje bo są toksyczni…

I co dalej?
:thinking: :thinking: :thinking: :thinking: :thinking:

Otrzymasz bana… normalne (choć nie powinno)

Ja w swojej karierze otrzymałem już dwa bany za Toxic Team Chat, pierwszy jak najbardziej zasłużony po nim się uspokoiłem, drugi był jakieś dwa tygodnie po pierwszym z moim zdziwieniem bo wówczas nie używałem czatu.

Pisząc do supporta o podanie przykładów i dokładnej przyczyny dali mi jakieś wzmianki z przed pół roku. Po tym zdarzeniu KAŻDY swój mecz nagrywam niezależnie czy to Quick Play, Rywalizacja, Salon Gier czy nawet Trening z SI.

Natomiast swój czat ograniczyłem tylko i wyłącznie do grona znajomych, gdzie jesteśmy w zamkniętej grupie lub na Discordzie.

I tutaj ZNOWU moje zdziwienie, gdzie wczoraj po włączeniu Overwatch’a otrzymałem ostrzeżenie w pomarańczowej ramce pt. “Twoje zachowanie na czacie jest nie stosowne w stosunku do innych graczy…”

Serio? Kiedy nie używam czatu?

Bo ten system jest zdupiony.

Ja miałem taką sytuację, że nie grałem w Overwatch przez 3 dni a następnego dnia wracam z pracy i sprawdzam skrzynkę mailową a tu informacja o zawieszeniu konta. Mimo, że w grę praktycznie nie grałem. Support mi oczywiście błyskotliwie odpowiedział “Pewnie łamie Pan regulamin tak często, że system nie nadąża” - dosłownie, po co sprawdzać, po co weryfikować… Ja łamie regulamin i już, lepiej przypuszczać niż ruszyć zarobaczony tyłek i sprawdzić historię zgłoszeń.

Dodatkowo, 5 zawieszeń konta = ban, jednak każde kolejne zawieszenie wymaga znacznie mniej zgłoszeń niż poprzednie. Dlatego bardzo często bywa, że wracając z jednego zawieszenia wystarczy kilka reportów obojętnie czy fałszywych czy prawdziwych ale szybko zobaczysz kolejne zawieszenie. Co więcej przy 3 zawieszeniach w ogóle nie pokazało mi ostrzeżenia.

Ja podkreślę jaki jest największy problem tego systemu - FAŁSZYWE ZGŁOSZENIA i mowa tu o zawistnych graczach jacy zgłoszą Cię za pick, obwinią za porażkę czy zwyczajnie z zwykłej złośliwości zgłoszą cały team bo przegraliście mecz. Takich sytuacji jest od groma, wysyłanie zgłoszeń jest nadużywane a każda uwaga do zespołu czy konkretnego gracza już może powodować sytuacje zwrotne w postaci zgłoszenia.

Kolejna sprawa to zgłaszanie “nękania na czacie” nie wiadomo na jakiej zasadzie działa zbieranie zgłoszeń, weryfikacja, kiedy wchodzi ban z automatu. Czytałem na reddit, że wystarczy reportować cały czas “nękanie na czacie” z dwóch powodów

  1. Najczęstszy powód zgłoszeń
  2. Pewność, że dany gracz dostanie z automatu bana. W przypadku zgłaszania oszustw może jednak Blizzard coś weryfikuje (chociaż wątpię).

Dlatego jak ktoś Ci sabotuje rozgrywkę, lepiej go zgłosić za “nękanie na czacie” ponoć daje to większą skuteczność reportów (klask klask Blizzard jeśli to prawda).

Ja straciłem konto, właściwie czuje się z niego przez Blizzard okradziony, bo w całej tej sytuacji uważam się za osobę pokrzywdzoną. Owszem, złamałem regulamin ale w żadnym wypadku nie zasługiwało to na 5 zawieszeń a dodatkowo już na pewno nie na permanentne zawieszenie konta. Jeżeli Blizzard w argumentacji zawieszeń wypisuje mi przykłady “wtf where is heal?” albo “This cancer Brigitte is so OP”. Nie możesz napisać czegoś w stylu “Man plz think something ! enemy have Reaper and Ana and you still play this Hog, change for something else” - Nie ma takiej opcji, bo owy gracz zgłosi Cie za toksyczność a Blizzard Ci napisze, że gracz Hogiem mógł się poczuć urażony tym co napisałem i aby nie było, Blizzard mi tak odpowiedział. Gdy support mi wypomniał krytykę mercy w teamie (ja grałem Farą) i napisałem, że przez całą rundę wyleczyła mnie tylko 2 razy i z takim leczeniem to wiele tu nie ugramy - Support uznał tego typu uwagę za objaw toksyczności, podał mi to jako jeden z dowodów zawieszenia konta, pisząc, że gracz Mercy mógł poczuć się urażony.
Ja wtedy pracownika supportu zapytałem, gdzie w takim razie zaczyna się granica toksyczności? nie można nikomu zwrócić uwagi? kiedy widze, że pewien element kiepsko działa, to o tym wspomnę i zwrócę uwagę. Mamy do czynienia z grą drużynową i takie zachowanie wydaje się normalne.

Obecnie i tak jest strach użyć czatu, bo dzisiaj interpretacja “toksyczności” wyszła do tego poziomu, że nie można nikomu zwrócić uwagi. Strach się ogólnie odezwać.

Do momentu aż Blizzard nie weźmie się za fałszywe zgłoszenia i automat jaki banuje a oni mają w dupie sprawdzenie wiarygodności zgłoszeń, to gra będzie krzywdzić sporą społeczność graczy. Zastanawia mnie jaki jest procent zbanowanych osób jakie faktycznie na to zasłużyły a jakie nie? To by była ciekawa statystyka.

Ale czy Blizzard coś tym zrobi? Nie wierzę w to. Zawsze mogą Ci napisać, że “permanentne zawieszenie konta nie podlega odwołaniu i nie będą rozpatrywać tej sprawy a jak chcesz dalej grać w Overwatch, to kup nowy egzemplarz gry i aktywuj na nowym koncie Blizzard”. Powinni jeszcze podać strony z najlepszymi promocjami z dopiskiem “wybacz, że nie zamierzamy sprawdzić zawieszeń jakie dostałeś, ale mamy to głęboko w dupie i wyskakuj z kasy na nowy egzemplarz”.

Zwykłe złodziejstwo i tyle w temacie.

Ja dodam, że miałem na koncie przegrane w ok. 2500h więc byłem aktywnym graczem, rozgrywałem kilkadziesiąt gier w ciągu dnia.

Teraz zadajcie sobie pytanie, ile fałszywych zgłoszeń mogło wpaść w ciągu jednego dnia? Jak bardzo byłem na to narażony i zwyczajnie ja osobiście mając świadomośc jak często łamałem regulamin czuje się pokrzywdzony tym co mnie spotkało. Tym bardziej, że support więcej robił by zbyć niż pomóc.

Polubienia: 6

Pierwszego bana dostajesz bo zasłużyłeś, następne dostajesz już z automatu i to czy faktycznie byłeś toxic czy nie nie ma znaczenia.
Tzn. Jak po pierwszym zasłużonym banie będziesz łapał reporty to system nawet nie będzie tego weryfikował tylko po prostu będzie nakładał kary na konto.

Zgadzam się. Też mam tego dosyć, bo nie po to wydaję hajsy, żebym nie mógł sobie pograć tym na co mam ochotę. Oczywiście Symmetra w teamie na wejściu jest hejtowana i na nią zwala się porażkę, po czym jest raportowana. Odwołania też nie mają sensu, bo pracownicy blizzarda podają jakieś powody ściągnięte z sufitu po czym zamykają wątek z informacją, że ich stanowisko pozostaje bez zmian. Nie da się nic ugrać. Czasami się zastanawiam po co ja w ogóle gram w tą grę…

Dziękuję za skontaktowanie się z nami. Na swoim koncie otrzymałeś wiele zgłoszeń za celowe poddawanie gry oraz brak współpracy co w grze jak Overwatch ma negatywny wpływ na pozostałych graczy w drużynie.

Otrzymałem… Ale kogo to obchodzi czy faktycznie tak było. Ważne, że zostałem wiele razy zgłoszony.

3 polubienia

A i ja się z nimi zgadzam dostajesz bana za trolowanie, widzisz że jesteś kontrowany i twój team gra 5vs6 to zmieniasz postać.
To jest celowe niszczenie rozgrywki a za to są bany mówi się trudno jak ja kupię wiatrówkę to nie lecę strzelać do ludzi, bo sobie wydałem na nią pieniądze.

Rzeczywiście - bardzo sensowne porównanie, co ma wiatrówka do gry? Pracownicy blizzarda są po prostu hipokrytami, bo na dole, jak wysyłasz raport o sabotowaniu rozgrywki, jest napisane, jak byk, że niechęć do zmiany bohatera nie jest sabotowaniem rozgrywki. Mam prawo grać czym chcę, ja nikomu nie każę zmieniać postaci, bo chodzi o fun z gry. Poza tym chodzi o całokształt - fałszywe raporty to duży problem w tej grze, na który mają wywalone. Wiele raportów (nieważne jakich, bo nikt tego nie sprawdza) = ban.

@EDIT: P.S. Zresztą nawet jak jest 6 dpsów w teamie i przez to jest porażka to oczywiście wina Symmetry, więc raport. Często tak bywa, że robię nią najwięcej w teamie i nikt mnie nie kontruje, ale i tak jest najgorsza.

Z lekka nie przesadzajmy. Overwatch to gra drużynowa, jeżeli jakaś postać jest kontrowana lub nie działa w konkretnej kompozycji czy to twojej drużyny czy rywali, to należy coś zmienić bez względu na to, że masz ochotę grać tą postacią. To jest gra gdzie musisz się jednak dostosować do sytuacji i starać się być jak najbardziej użyteczny.

Oczywiście inna sprawa, to fakt, że gdy weźmiesz Torba, Symmetrę, Mei czy Wdowę to często w pierwszej kolejności dostajesz po uszach. Ja już opisywałem na forum sytuację, że grając Mei właściwie w pojedynkę zdobyłem 1 punkt na Eichenwalde z kolei w obronie dzięki temu, że kontestowałem oraz za sprawą ulta gdzie 2x wybilismy przeciwny team udało się wygrać. Nie zmienia to faktu, że przez całą grę pewien koleś grający na D.Va mnie wyzywał, apelował na czacie meczowym by mnie wszyscy reportowali.
Grasz postacią z poza mety, musisz mieć świadomość, że przegrasz czy przegrywacie a nawet w trakcie meczu gdzie wynik jest nieznany, będziesz za wszystko obwiniany w pierwszej kolejności.

Więc dlatego w takich sytuacjach Blizzard powinien weryfikować twoje działania dla odpowiedniej oceny sytuacji. Ich to może nie obchodzi, bo to kosztuje zasoby czasu aby to sprawdzić, ale powinno bo tu chodzi o twój poświęcony czas na grę i pieniądze a tutaj gracz jest narażony na niesłuszne kary.

Ewentualnie niech Blizzard wymyśli system w którym to gracze weryfikują zgłoszenia. Jeżeli ktoś dokonał reportu danego gracza w trakcie meczu, to na jego koniec pozostali gracze decydują czy faktycznie report ma uzasadnienie, jak większość zdecyduje, że tak, to wtedy przechodzi. Oczywiście problemem przy takim czymś będą teammate’y które będą wszystko robić zgodnie i należało by tu się zastanowić nad rozwiązaniem.

Obecnie te kary można o kant tyłka obić, tyle, że często na tym cierpi nie Blizzard ale gracze.

2 polubienia

Właśnie miej więcej to miałem na myśli, bo moja drużyna mnie hejtuje, ktoś tam namawia resztę, żeby mnie zaraportowali, a przeciwnicy mnie chwalą, że dlaczego? Ta Symmetra robi dobrą robotę… Oj, ciężko policzyć ile razy miałem takie sytuacje.

Jestem Rocatch i pochwalę wam się że dostałem bana

A ja jestem Frekton, który nie umie czytać ze zrozumieniem :wink: Weź człowieku przeczytaj cały wpis, a nie komentujesz…

4 polubienia